Reklama internetowa jest jedyną, która notuje sukcesywne wzrosty – obecnie pod względem wydatków ustępuje tylko telewizyjnej. Nie ma w tym niczego dziwnego, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że na promowanie biznesu w sieci mogą sobie pozwolić praktycznie wszyscy przedsiębiorcy, nawet dysponujący mocno ograniczonym budżetem. Mimo to nadal nie brakuje firm zainteresowanych tradycyjnymi nośnikami reklamy. Te najpopularniejsze to: billboardy, ulotki, telewizja i radio. Czy to dobra opcja także dla Ciebie? Nasz artykuł pomoże Ci podjąć decyzję.
Reklama na billboardach jest szczególnie popularna w Polsce, o czym można się przekonać odbywając krótki spacer po ulicach dowolnego miasta czy po prostu podróżując po kraju. Bałagan reklamowy, przesycenie nośnikami – to standardowy element rodzimego krajobrazu. Billboardy mają te zaletę, że są dobrze widoczne, a prawidłowo zaprojektowana reklama może być łatwo dostrzeżona i zapamiętana przez potencjalnego klienta.
Wyróżniamy kilka podstawowych rodzajów billboardów:
Zaletą billboardów bez wątpienia jest dobra widoczność, co w naturalny sposób zwiększa zasięg marki. Po stronie wad trzeba natomiast wymienić wysoki koszt tej formy promocji (projekt i wydruk reklamy, opłata za wynajęcie nośnika) oraz fakt, że bardzo trudno jest zmierzyć skuteczność reklamy. Nie można jej też skierować tylko do jednej grupy docelowej.
Dla kogo jest reklama na billboardach?
Klasyka gatunku i wciąż bardzo chętnie wybierane narzędzie reklamy. Ulotki, choć trącą myszką, mogą być skutecznym narzędziem w walce o uwagę grupy docelowej. Świetnie sprawdzają się w kampanii reklamy bezpośredniej, której celem jest szybkie pozyskanie klientów na rynku lokalnym.
Zaletą ulotek jest niski koszt produkcji. Potrzebujesz profesjonalnego projektu graficznego, sugestywnego copywritingu oraz wysokiej jakości druku. Na żadnym z tych elementów nie warto oszczędzać, ponieważ tylko dobrze zaprojektowana i wydrukowana ulotka ma szansę zainteresować przypadkowego przechodnia. Nie bez przyczyny większość ulotek szybko trafia do kosza.
Kolejną zaletą ulotek jest bardzo duży zasięg przy zachowaniu niskich kosztów kampanii. Wydrukowanie nawet kilku tysięcy nośników nie będzie wielkim wyzwaniem finansowym. Kolportowanie takiej liczby ulotek praktycznie gwarantuje pozyskanie klienta – musisz sobie natomiast zadać pytanie, czy nie dałoby się osiągnąć podobnego efektu szybciej i przy mniejszym zaangażowaniu czasu i środków (tutaj alternatywą zdecydowanie będzie Internet).
Wadą reklamy za pośrednictwem ulotek jest mimo wszystko niska skuteczność. Szacuje się ją na około 1 procent, co oznacza, że tylko 1 na 100 osób skorzysta z oferty przedstawionej na ulotce. Badania pokazują, że zaledwie około 20% osób, które otrzymują ulotkę na ulicy, dokładnie zapoznaje się z treścią. To powinno dać Ci do myślenia. Więcej o skuteczności lub nieskuteczności ulotek przeczytasz w osobnym poradniku na naszym blogu.
Dla kogo jest reklama na ulotkach?
Z danych zebranych przez Główny Urząd Statystyczny Wynika, że około w około 97% polskich gospodarstw domowych znajduje się telewizor. Średnio na oglądanie telewizji poświęcamy aż 4 godziny dziennie! Nie dziwi zatem, że reklama telewizyjna przynosi wymierne profity promującym się markom. Gwarantuje ona duży zasięg, a dodatkowo – dzięki szerokiemu wyborowi stacji oraz programów dopasowanych do różnych grup wiekowych i społecznych – umożliwia ona skierowanie przekazu do konkretnego odbiorcy. Jest przy tym łatwo mierzalna.
W tej beczce miodu nie zabrakło jednak sporej łyżki dziegciu. Chodzi oczywiście o koszty. Reklama w telewizji jest bardzo droga, a na emisję spotów u czołowych nadawców mogą sobie pozwolić wyłącznie bogate marki. Dla biedniejszych zostają emisje poza prime-time, przy mało popularnych programach oraz w telewizjach lokalnych i kablowych. Tutaj jednak bledną wszystkie wymienione wcześniej zalety reklamy telewizyjnej.
Nie zapominajmy również, że sam koszt emisji to nie wszystko. Trzeba do tego jeszcze doliczyć spory wydatek na produkcję spotu. Wszystko to sprawia, że bardzo rzadko w telewizji widujemy reklamy mniejszych firm, a gros wydatków w tym segmencie jest zasługą koncernów farmaceutycznych.
Dla kogo jest reklama telewizyjna?
Wielokrotnie ogłaszano już jego śmierć, ale te plotki – cytując klasyka – okazały się być mocno przesadzone. Tradycyjne radio nadal ma się całkiem nieźle i – co może zaskakiwać – po chwilowym kryzysie stopniowo odzyskuje zaufanie reklamodawców.
Dużą zaletą reklamy w radiu jest oczywiście zasięg – stacje ogólnopolskie codziennie docierają do setek tysięcy słuchaczy, wśród których (jak wskazuje rachunek prawdopodobieństwa) zwyczajnie muszą się znaleźć przedstawiciele grupy docelowej produktu czy usługi. Poza tym na polskim rynku radiowym panuje pluralizm, co oznacza, że mamy mnóstwo stacji trafiających do różnych słuchaczy. To ułatwia markom wytypowanie miejsca (czy raczej fal) emisji reklamy, która potencjalnie zainteresuje odbiorców danego medium.
Reklama radiowa jest też zdecydowanie tańsza niż telewizyjna. Z punktu widzenia firm chcących się promować na wąskim obszarze bardzo ważne jest również to, że mamy ogromny wybór stacji lokalnych, cieszących się większą popularnością niż chociażby telewizje kablowe.
Wady? Mimo wszystko koszty – chcąc wykupić kampanię w stacji ogólnopolskiej, w atrakcyjnych godzinach emisji, trzeba się liczyć z bardzo wysokim wydatkiem rzędu nawet kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie. Problemem jest również utrudniona mierzalność skuteczności reklamy.
Dla kogo jest reklama radiowa?
Teraz możesz już podjąć świadomą decyzję o wyborze jednego z tradycyjnych nośników reklamy. Oczywiście, o ile z jakichś powodów nie chcesz inwestować w reklamę online lub szukasz uzupełnienia dla kampanii prowadzonej w sieci.
Sprawdź naszych specjalistów w praktycznym działaniu. Zobacz co możemy zrobić dla Twojej firmy - przejrzyj ofertę lub skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.