Opinie rodziny i znajomych są najważniejsze przy podejmowaniu tzw. niecodziennych decyzji zakupowych

Niedawno trafiliśmy na wyniki bardzo interesującego badania, przeprowadzonego przez Attention Marketing Research. Dotyczyło ono decyzji zakupowych Polaków, podejmowanych wobec produktów, których nie nabywa się na co dzień. Są to np. dobra luksusowe, sprzęt AGD i RTV czy samochody. Co ma największy wpływ na nasze wybory? Okazuje się, że opinie rodziny i znajomych. Jak w badaniu wypadły klasyczne formy reklamy? Słabo. Szczegóły znajdziesz w naszym artykule.

Niemal wszyscy szukamy opinii przed zakupem

Ważne decyzje zakupowe, czyli te, które wiążą się z wydaniem sporej gotówki, bardzo rzadko podejmujemy bez wcześniejszej analizy. Najważniejsze jest zasięgnięcie opinii – czy to wśród osób nam znanych, czy też kompletnie anonimowych. Do takiego postępowania przyznaje się aż 78% przebadanych konsumentów. Głównymi anonimowymi źródłami opinii są fora internetowe.

Coraz lepiej radzimy sobie z oddzielaniem wiarygodnych źródeł opinii od tych – w naszym mniemaniu – niewiarygodnych. W pierwszej grupie bezapelacyjnie najważniejszą pozycję zajmują rodzina i znajomi. To ich rady są kluczowe przy podejmowaniu niecodziennych decyzji zakupowych. Aż 41% badanych wskazało rodzinę, jako bardzo wiarygodne źródło opinii, a kolejnych 25% za raczej wiarygodne. Jeśli chodzi o znajomych, to tutaj jest to odpowiednio 25% i 31%. Warto wspomnieć, że do grupy „znajomi” zostali też zaliczeni znajomi na Facebooku.

Oczywiście nie oznacza to, że opinii szukamy wyłącznie wśród znajomych i rodziny. Krąg jest znacznie szerszy, ale kolejne źródła cieszą się już znacznie mniejszym zaufaniem konsumentów.

Internet ważnym źródłem informacji o cennych produktach

37% badanych stwierdziło, że przed podjęciem niecodziennej decyzji zakupowej szuka opinii na temat produktu na forach internetowych. Kolejnych 25% kieruje się opiniami zamieszczanymi na stronie sklepu, a 23% opiniami na temat produktu znajdywanymi w Internecie.

Ciekawie wygląda kwestia tzw. influencerów. Okazuje się, że zaledwie 13% badanych korzysta z opinii zamieszczanych na blogach i vlogach. Wynika z tego, że wpływ influencerów na decyzje zakupowe konsumentów nie jest tak duży, jak mogłoby się wydawać.

Zaufanie do opinii znalezionych w sieci jest wyraźnie wyższe w grupie ludzi młodych, czyli z przedziału wiekowego 18-34. Warto zauważyć, że za bardziej wiarygodne źródło informacji konsumenci uznają wszelkie poradniki i artykuły znajdywane w Internecie niż w prasie drukowanej.

Nie ufamy tradycyjnej reklamie

Reklama w telewizji wpływa na niecodzienne decyzje zakupowe zaledwie 6% badanych. Gorzej wypadły tylko zapytania przez Facebook (5%), reklama outdoorowa (2%) i – to może być pewne zaskoczenie – reklama w Internecie (2%).

To wyraźnie pokazuje, że producenci muszą korzystać z innych, nowocześniejszych i bardziej zaawansowanych metod docierania z przekazem do konsumentów. Dziś nie wystarczy już, że potencjalny klient dowie się o istnieniu produktu (dzięki reklamie). Do zakupu jeszcze daleka droga. To opinie i wiarygodne źródła informacji są tym, co tak naprawdę wpływa na wyniki sprzedażowe.

Wniosek? Firmy powinny inwestować w komunikację z klientami tam, gdzie jest ona najbardziej oczekiwana. Wyłączając rodzinę i znajomych jest to oczywiście Internet. Opinia zadowolonego klienta to bezcenny materiał promocyjny, dlatego warto się o nie starać, np. poprzez aktywne prowadzenie profili w mediach społecznościowych czy wysyłanie ankiet konsumenckich.