Android Auto „tylko” po kablu? To wcale nie musi być wada

Android Auto jest bardzo wygodnym rozwiązaniem, które umożliwia korzystanie z podstawowych usług Google bezpośrednio na ekranie samochodu. Kierowcy używają tej funkcji głównie na potrzeby nawigacji w Google Maps. Obecnie najbardziej pożądaną opcją jest bezprzewodowe Android Auto, natomiast okazuje się, że „archaiczny” wariant z AA po kablu nadal ma sens i wiele zalet. Jakich? Tego już dowiesz się z naszego artykułu.

Stabilność połączenia

Połączenie przewodowe eliminuje problemy z opóźnieniami i zakłóceniami, które mogą występować przy transmisji bezprzewodowej. Dzięki temu Android Auto działa płynniej, system się nie zawiesza, nie ma opóźnień w dźwięku itd. Jeśli więc priorytetem jest dla Ciebie jakość działania poszczególnych usług Google, to Android Auto po kablu zawsze będzie lepszym wyborem.

Ładowanie telefonu podczas jazdy

Korzystając z Android Auto po kablu jednocześnie ładujesz baterię w telefonie, dzięki czemu nie ma ryzyka jej rozładownia, co zdarza się w przypadku długotrwałego połączenia bezprzewodowego. Owszem, coraz więcej aut posiada ładowarki indukcyjne, natomiast ich działanie pozostawia wiele do życzenia – często występuje tutaj problem nadmiernego nagrzewania się telefonu.

Brak problemów z kompatybilnością

Nie wszystkie samochody obsługują Android Auto w wersji bezprzewodowej. Nawet najnowsze modele mogą oferować AA tylko po kablu, co wcale nie jest niedopatrzeniem, a celowym działaniem producentów, którzy chcą zapewnić kierowcom najlepszą jakość korzystania z tej funkcji.

Podsumowując: to, że Twoje auto obsługuje Android Auto tylko po kablu, wcale nie jest powodem do narzekań i psioczenia na producenta. Wybierając się w dłuższą trasę i tak warto podłączyć telefon do ładowania w aucie, a na krótkie dystanse zawsze można dołożyć przystawkę AA Wireless, którą kupisz już za kilkadziesiąt złotych.