Włamanie na skrzynkę mailową: co robić?

Z pewnością zdajesz sobie sprawę z tego, że w każdej chwili możesz paść ofiarą ataku hakerskiego. Już dawno minęły czasy, gdy cyberprzestępcy skupiali się na dużych instytucjach finansowych. Dziś bardziej opłacalne może być zhakowanie prywatnej czy firmowej strony internetowej, nie wspominając już o poczcie e-mail. To prawdziwa skarbnica przydatnych przestępcy informacji, na przykład numerów kont czy haseł do usług online. Tym bardziej powinieneś wiedzieć, co należy zrobić w momencie wykrycia włamania na Twoją skrzynkę mailową. Sprawdź procedurę krok po kroku.

Krok 1: natychmiast zmień hasła!

Nie ma na co czekać i liczyć na to, że włamanie miało charakter incydentalny. Znacznie bardziej prawdopodobne jest to, że przestępca udostępnił już hasła do Twoich kont e-mail w darknecie, dzięki czemu dostęp do nich mają kolejni amatorzy cudzej własności.

Krok 2: powiadom administratora.

Jeśli doszło do włamania na Twoje firmowe skrzynki e-mail, to z pewnością zawartość poczty jest przechowywana na wykupionym przez Ciebie serwerze w ramach usługi hostingu. Od razu po zmianie haseł skontaktuj się więc z jej administratorem, który ustali, co było przyczyną włamania. Atak wcale nie musiał nastąpić na samym serwerze, choć jest to prawdopodobne. W takiej sytuacji to po stronie dostawcy hostingu będzie obowiązek naprawienia szkód i załatania luki, przez którą doszło do wycieku danych.

Krok 3: powiadom kontrahentów i znajomych.

To kwestia odpowiedzialności za bezpieczeństwo innych. Poinformuj swoich kontrahentów, znajomych i inne osoby oraz instytucje, z którymi korespondujesz mailowo, że Twoja poczta została zhakowana. Przestępca może chcieć ją wykorzystać do wyłudzania pieniędzy czy danych od osób z Twojej listy adresowej.

Krok 4: zmień hasła do wszystkich usług.

Jest więcej niż prawdopodobne, że przechowywałeś na skrzynce e-mail wiele haseł i loginów, aby „mieć je zawsze pod ręką”. Robi tak zdecydowana większość użytkowników sieci, co jednak nie jest zbyt rozsądne. Po tym, jak przestępca włamał się na Twoją pocztę, zyskał nieograniczony dostęp do tych danych, dzięki czemu może sobie swobodnie na przykład zrobić przelew z Twojego konta bankowego.

Dlatego jak najszybciej zmień wszystkie hasła, w tym do Facebooka i przez kilka kolejnych tygodni szczegółowo analizuj ruchy na kontach tych usług (na przykład szukaj podejrzanych transakcji czy wiadomości na Messengerze, których na pewno sam nie wysłałeś).