Od lat dużo mówi się o tym, że przyszłością Internetu są treści wideo i audio. Ta hipoteza jest oparta na rzekomo szerzącym się lenistwie internautów, którzy nie lubią czytać i w ogóle mają awersję do liter (poza tymi na klawiaturze). Kolejne badanie dowodzi, że to nieprawda. Internauci, szczególnie ci młodsi, szukają w sieci przede wszystkim treści pisanych.
Firma Pew Research Center zbadała, jakie formaty newsów cieszą się największą popularnością amerykańskich internautów. Ogólny wniosek nie dziwi, ponieważ większość lubi oglądać newsy – robi tak 46% badanych. Czytanie preferuje 35% internautów, a słuchanie tylko 17%. Jeśli jednak rozbijemy wyniki na poszczególne grupy wiekowe, to uzyskamy znacznie ciekawsze rezultaty.
Okazuje się, że internauci poniżej 50. roku życia, a więc najbardziej atrakcyjni dla reklamodawców, tak samo chętnie oglądają, jak i czytają newsy. W grupie 18-29 jest to stosunek 42%-38% na korzyść treści pisanych, a w 30-49 stosunek wynosi 40%-39%.
Treści wideo zdecydowanie wolą natomiast starsze osoby korzystające z Internetu – w grupie 65+ jest to aż 58% internautów. Wynika to głównie z dążenia do wygody oraz trudności z długim czytaniem tekstu na monitorze.
To nie jest akurat żadne zaskoczenie. Nie ma już chyba w nowoczesnym świecie wydawcy prasowego, który nie wiedziałby, że wielkimi krokami zbliża się kres jego biznesu. Coraz więcej z nas wybiera treści cyfrowe, publikowane w sieci i konsekwentnie omija wszelkie gazety. Wykazało to także badanie Pew Research Center.
W grupie odbiorców newsów pisanych w wieku 18-29 aż 81% badanych wybiera treści cyfrowe, najlepiej publikowane w Internecie. Jedynie 10% z nich woli gazetę. W najatrakcyjniejszej dla reklamodawców grupie 30-49 wybór treści cyfrowych deklaruje 72% badanych. Prasę drukowaną wolą jedynie najstarsi Amerykanie.
Badanie Pew Research Center dało nam 2 ważne informacje. Pierwsza jest taka, że format pisany nadal się w Internecie broni, a dla młodszych użytkowników (i najcenniejszych dla reklamodawców) jest atrakcyjniejszy nawet od wideo. Internauci traktują teksty bardziej serio, ufają im, kojarzą je z wartościową wiedzą. Wideo w Internecie mimo wszystko służy głównie rozrywce.
Druga informacja to banał: w Internecie zaczynamy realizować większość swoich potrzeb związanych z rozrywką i dostępem do wiedzy. Sieć zastępuje wszystkie inne media i tego nie da się już zatrzymać. To bardzo ważny wniosek dla firm, które jeszcze wahają się nad formą reklamy i sposobem jej dystrybucji.
Sprawdź naszych specjalistów w praktycznym działaniu. Zobacz co możemy zrobić dla Twojej firmy - przejrzyj ofertę lub skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.