Znów rośnie widoczność reklamy w polskim Internecie

Po tąpnięciu, jakie miało miejsce w 2020 roku, wskaźniki widoczności reklam graficznych i wideo zaczynają wracać do zdrowej normy. Najnowszy raport Viewability Benchmark przygotowany przez firmę Meetrics pokazuje, że w pierwszym kwartale tego roku tzw. viewability reklam było znacznie wyższe w zestawieniu z czwartym kwartałem 2020.

8 na 10 reklam trafia do odbiorców

Podstawowym kryterium skuteczności reklam graficznych i wideo publikowanych w sieci jest to, czy faktycznie trafiają one do odbiorców. Mierzy się to przy pomocy parametru viewability, czyli widoczności.

Z danych zebranych w pierwszym kwartale 2021 roku wynika, że wskaźnik widoczności wzrósł do 80 procent dla reklam wideo oraz do 61 procent dla banerów. Oznacza to, że 8 na 10 (wideo) i 6 na 10 (display) użytkowników sieci miało możliwość zapoznania się z treścią reklamy.

Dla porównania: w czwartym kwartale 2020 wskaźnik ten wyniósł odpowiednio 73 procent (wideo) oraz 51 procent (display). Teraz widoczność reklam w polskim Internecie jest na porównywalnym poziomie ze średnią europejską.

Co należy rozumieć przez „widoczność”?

Są różne metodologie badania widoczności reklamy w Internecie, przy czym najbardziej miarodajna jest ta rekomendowana przez IAB oraz Media Rating Council, z której korzysta też Meetrics. O widoczności reklamy dla odbiorcy możemy mówić wtedy, gdy co najmniej 50 procent jest powierzchni jest widoczna na ekranie przez minimum 1 sekundę. Dotyczy to reklam display (banery).

Z kolei w przypadku reklamy wideo widoczność jest uznawana w momencie, gdy co najmniej 50 procent powierzchni reklamy jest widoczne przez 2 sekundy (zasada 50/2).

Jeśli chodzi o główne przyczyny niedostatecznej widoczności reklam w Internecie, to tradycyjnie na pierwszym miejscu znajduje się złe umiejscowienie treści. Warto jednak wspomnieć także o nieprawidłowym placemencie, czyli błędach popełnionych przy wyborze miejsc publikacji – portali, blogów, serwisów etc.