Super! Kolejna reklamowa perełka.

Super! Kolejna reklamowa perełka. Tym razem od Audi. Fani serialu „The Walking Dead” (pełno nas w Solumie) będą zachwyceni. Mamy dla Was kolejny przykład świetnej, naprawdę sugestywnej i doskonale nakręconej reklamy. Nie znamy budżetu, ale podejrzewamy sześciocyfrową liczbę wyrażoną w dolarach. Efekt jednak był wart nawet takiego wydatku. Nowa reklama Audi robi znakomite wrażenie, nie tylko na lubiących mocne historie z apokaliptycznym podtekstem.

Audi kontra zombie

Filmik zaczyna się niewinnie, ale frapująco. Oto najnowszy model Audi zmierza po pustyni. Dookoła kurz, a co jakiś czas widzimy zmęczone twarze lokalnych, prywatnych mechaników prowadzących warsztaty w szopach. Nagle na widoku pojawia się samochód. I się zaczyna. Zobaczcie sami: https://www.youtube.com/embed/yfwT7Vcyylg

Spot nosi nazwę „Mechanics” i ma zachęcać klientów tej marki do serwisowania swoich samochodów w autoryzowanych stacjach producenta. Opozycja między pustynnymi widokami, zachowującymi się niczym zwierzyna lub zombie mechanikami, a pięknym, nowoczesnym serwisem Audi, jest bardzo czytelna.

Spot kończy hasło kampanii: „Nie oddawaj swojego Audi w złe ręce”. Złe, czyli niefachowe, pozbawione nowoczesnego sprzętu diagnostycznego, tanie i pozbawione pięknego emblematu. Oczywiście, że ten obraz jest mocno przerysowany, ale świetnie trafia do odbiorców.

Audi zmienia model komunikacji z klientami?

Przygotowaniem spotu zajęła się agencja interaktywna Thjink Berlin z Niemiec, która także tłumaczy intencje, jakie przyświecały jej w tworzeniu filmu. Tłumaczy, bo trzeba szczerze przyznać, że kampania nie do końca współgra z wizerunkiem marki.

Kluczem było pokazanie opozycji między dobrym, fachowym serwisem Audi, a złą praktyką naprawiania aut u prywatnych mechaników. Firma w ten sposób podkreśla, że kupując Audi decydujemy się na posiadanie zaawansowanego, prestiżowego samochodu, który nie powinien trafiać w przypadkowe ręce. Stać cię na luksusowe auto? Płać za drogi serwis. Oczywiście klienci Audi mają tego świadomość, ale nowy spot ma jeszcze podkreślać walor elitarności marki.

Audi tym spotem może wybiegać poza sztandarową grupę klientów, czyli zamożnych ludzi w średnim wieku. Filmik z pewnością trafi też do młodszych osób, które stać na zakup luksusowego samochodu, ale do tej pory nie brali pod uwagę Audi właśnie z powodu konotacji z „samochodem dla starszych”.

Nam film bardzo się podoba i jesteśmy ciekawi, czy produkcja Thjink Berlin będzie miała ciąg dalszy. W końcu kiedyś to auto musi z tego serwisu wyjechać…