Data wpisu: 30.10.2017

Sygnały świadczące o tym, że agencja reklamowa nie chce dla Ciebie pracować

Jeśli podejrzewasz, że każda agencja rzuci się na Twoje zlecenie niczym wygłodniały pies na mięso, to jesteś w błędzie. Są takie prace, których zwyczajnie nie chce się wykonywać. Nie jest to kwestia lenistwa, ale np. braku wolnych terminów czy obiekcji natury moralnej. Agencja Reklamowa Soluma nie realizuje chociażby zleceń dla firm z branży erotycznej, pornograficznej czy sprzedających środki odurzające. Nie zawsze otrzymasz odpowiedź odmowną wprost. Są jednak sygnały, które powinny dać Ci do zrozumienia, że agencja reklamowa nie chce dla Ciebie pracować.

Znacznie zawyżona cena

Trudno o bardziej czytelny sygnał świadczący o tym, że Twoje zlecenie nie jest mile widziane w agencji. Jeśli w cenniku firmy widnieje informacja, że koszt stworzenia np. strony internetowej wynosi 5000 złotych, a oferta dla Ciebie wynosi 10000 złotych, to bez logicznego uzasadnienia tej różnicy agencja po prostu chce Cię spławić.

Oczywiście nie zawsze jest tak, że cena, która wydaje Ci się zawyżona, faktycznie jest wzięta z sufitu. Być może trafiłeś po prostu na agencję z wyższej półki, która się ceni i nie możesz porównywać jej stawek do tych oferowanych np. przez małe agencje z tzw. prowincji.

Brak dopytywania o złożoną ofertę

Jeśli po tym, jak od momentu złożenia oferty minęły 2 tygodnie, a agencja nadal nie zadzwoniła/nie napisała do Ciebie z prośbą o ustosunkowanie się do niej, to jest jasne, że Twoje zlecenie jej nie interesuje. W przeciwnym razie mógłbyś się spodziewać chociażby zaczepnego maila z pytaniem, czy oferta jest dla Ciebie satysfakcjonująca, a jeśli nie, to dlaczego.

Jeszcze bardziej czytelnym sygnałem jest całkowity brak odpowiedzi na Twojego maila z zapytaniem o ofertę, ale to sytuacja skrajna, która może mieć miejsce jedynie w przypadku nieprofesjonalnej agencji.

Absurdalnie odległy termin

Czas realizacji strony internetowej dla Państwa wyniesie 8 miesięcy” - o ile nie zlecasz produkcji gigantycznego portalu, który ma rzucić wyzwanie największym graczom na rynku, to taki czas realizacji jest rzeczywiście absurdalny i świadczy o jednym: agencja nie chce się podjąć tego zadania. Pisząc takiego maila ma nadzieję, że skutecznie Cię zniechęci i to najczęściej działa.

Tutaj jednak znowu musimy wspomnieć o zastrzeżeniu dotyczącym różnic pomiędzy terminami realizacji projektów. W dużych agencjach nie masz co liczyć na tempo, które jest charakterystyczne dla mniejszych graczy. 3 miesiące na stworzenie profesjonalnej, rozbudowanej strony www, wcale nie jest absurdalny.

Spychologia

„Nie dostał Pan odpowiedzi? Pewnie mail trafił do SPAM-u lub na skrzynkę kolegi, który już u nas nie pracuje” - w ten sposób agencja może bronić się przed klientem, który uparcie próbuje się dowiedzieć, dlaczego nie otrzymał żadnej oferty. Choć podobne sytuacje rzeczywiście mogą mieć miejsce, to jednak są na tyle rzadkie, że raczej możesz uznać, iż agencja po prostu nie chce dla Ciebie pracować.

Co możesz z tym zrobić? W zasadzie nic, bo przecież nie zmusisz agencji do pracy na Twoją rzecz. Zostaje Ci tylko poszukanie innego wykonawcy lub zastanowienie się, czy z Twoim projektem nie jest przypadkiem coś nie tak.


Autor wpisu:
Grzegorz Wiśniewski – ekspert z 25-letnim doświadczeniem w marketingu, IT , biznesie.CEO Soluma Group, CEO Soluma Interactive, red. naczelny Mindly.pl

Sprawdź nas!

Sprawdź naszych specjalistów w praktycznym działaniu. Zobacz co możemy zrobić dla Twojej firmy - przejrzyj ofertę lub skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.

Darmowa konsultacjaZobacz cennik

Stosujemy pliki cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików (samodzielnie przez ustawienia przeglądarki), to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Zobacz politykę cookies.
Przewiń do góry