Dowiedz się, dlaczego NIE CHCESZ taniej strony internetowej

Lubisz ukryte koszty? To pytanie retoryczne, które zadajemy nie bez przyczyny. Większość ludzi dostaje białej gorączki na wieść, że coś, co miało kosztować 100 złotych, finalnie kosztuje 150 złotych. Tak właśnie działają ukryte koszty, o których sprzedawcy nigdy nie informują, a umowa wspomina o nich drobnym druczkiem. Niestety, do takich sytuacji dochodzi też w naszej branży. Po przeczytaniu dzisiejszego wpisu z pewnością dojdziesz do wniosku, że NIE CHCESZ zamawiać taniej strony internetowej.

Co to właściwie znaczy „tania”?

Nie ma tutaj żadnej definicji, o czym możesz się przekonać wertując ogłoszenia na popularnych portalach aukcyjnych. Bez problemu znajdziesz tam oferty stworzenia strony internetowej za 100 złotych, a czasami nawet mniej. Brzmi absurdalnie? W takim razie zwróć uwagę na liczbę zakupionych stron – jest ogromna!

Czy można zbudować dobrą stronę za 100 złotych? Nie. Po prostu. W normalnych warunkach taka kwota wystarczyłaby na może pół godziny pracy programisty. W pół godziny nikt nie napisze kodu strony, a gdzie tu jeszcze grafika, testowanie, teksty...

Co zatem dostaniesz za 100 złotych? Najczęściej stronę stworzoną w darmowym kreatorze, którą przy odrobinie wprawy można „zaprojektować” w godzinkę. Problem w tym, że taka witryna będzie aż bić po oczach infantylnością. Strach ją mieć, bo przecież wykonawca, który tak się na Tobie obłowił, nie obejmie swojego dzieła żadnym wsparciem technicznym.

Gdzie jest haczyk?

Przykład ze stroną za 100 złotych jest skrajny, dlatego przejdźmy do poważniejszej rozmowy. Czy 1000 złotych to dla Ciebie dużo czy mało? To zależy od tego, jakie dochody przynosi Ci działalność, ale załóżmy, że mógłbyś sobie pozwolić na taki wydatek. Gdy ktoś proponuje Ci zrobienie strony za 1000 złotych, skaczesz z radości i zacierasz ręce na myśl o wspaniałej witrynie, na którą dosłownie rzucą się Twoi przyszli klienci. No to teraz hamujemy!

Owszem, da się stworzyć prostą, w dużej mierze odtwórczą stronę internetową za 1000 złotych. Sami taką oferujemy – zajrzyj TUTAJ. Jednak nigdy nie wciskamy klientom kitu, że będzie to witryna od podstaw stworzona specjalnie dla nich. Takich cudów nie ma.

Tania strona internetowa zawsze korzysta z wielu gotowych rozwiązań, co znacznie skraca czas produkcji i pozwala ograniczyć koszty. Najgorsze jest jednak to, że wiele firm nie postępuje uczciwie i nie informuje klientów o tym, za co właściwie płacą relatywnie niewielkie pieniądze.

Jeśli ktoś mówi Ci, że przygotuje profesjonalną stronę internetową za 1000 złotych np. w tydzień, to spodziewaj się ukrytych kosztów, które prędzej czy później poniesiesz. Najczęściej są to koszty:

• Stworzenia tekstów na stronę internetową – a bez nich strona praktycznie nie istnieje,
• Dostosowania strony do ekranów urządzeń mobilnych,
• Bardzo drogiego hostingu,
• Opieki technicznej po uruchomieniu strony (płacisz za każdy drobiazg i to niemało),
• Zakupu zdjęć na stronę,
• Podatkowe – zawsze musisz się upewnić, czy wykonawca wystawi na swoją usługę fakturę VAT. Jeśli nie, to nie odliczysz kosztu strony, a więc de facto będzie ona dla Ciebie droższa.
• Inne - inwencja niektórych wykonawców nie zna granic...

Ukrywanie kosztów to poważny problem w naszej branży. Często trafiają do nas klienci, którzy już raz się sparzyli i trudno jest im ponownie komuś zaufać. Jeśli więc chcesz uniknąć wpadnięcia w pułapkę, musisz się kierować zdrowym rozsądkiem. Skoro wcale nie największe agencje projektują profesjonalne strony w cenie od około 5000 złotych netto (i jest to naprawdę atrakcyjna cena), to pięciokrotnie niższa oferta powinna wzbudzić Twoją czujność.