Gdy ktoś pyta nas prosto z mostu, ile kosztuje zrobienie strony internetowej, to z reguły odpowiadamy: od 100 złotych do 100.000 złotych. Nie da się bowiem podać uniwersalnej ceny za zaprojektowanie witryny. W grę wchodzi zbyt wiele zmiennych, a dodatkowo klienci bardzo dowolnie interpretują słowo „jakość”. Oczywiście pewne składniki wyceny są stałe i bierze je pod uwagę praktycznie każda agencja zajmująca się profesjonalnym tworzeniem stron internetowych. W naszym przypadku kluczowych jest tych 6 elementów, o których przeczytasz w dzisiejszym wpisie.
- Typ strony – stroną internetową, co do zasady, jest zarówno blog, jak i wizytówka, portal tematyczny, strona wizerunkowa czy sklep internetowy. Już samo to dowodzi, że odpowiedź na pytanie ile kosztuje strona internetowa jest niemożliwe. Prostą wizytówkę bez rozbudowanych elementów graficznych można mieć za kilkaset złotych, ale profesjonalna strona firmowa będzie kosztować już kilka tysięcy (i mówimy tutaj o dolnym limicie). Z kolei rozbudowany portal tematyczny wyssie z kieszeni inwestora co najmniej kilkanaście tysięcy złotych. Ze sklepami jest różnie. Uruchamiając je na uniwersalnych szablonach można poprzestać na koszcie od 2000 złotych wzwyż. Jednak autorski sklep z kilkoma modułami i rozbudowaną funkcjonalnością może kosztować i w granicach 50-60 tysięcy złotych.
- Elementy graficzne i stopień rozbudowania projektu – tak to już jest, że właśnie prace graficzne potrafią rozdmuchać koszt produkcji strony do niebotycznych dla klientów rozmiarów. Doświadczenie pokazuje, że wielu klientów startuje z bardzo wysokiego poziomu oczekiwań, aby stopniowo spuszczać z tonu, byle tylko uzyskać niższą cenę. Często jest też tak, że klienci nie zdają sobie sprawy z kosztu pracy grafika. Tak, stwierdzenia typu: „tyle pieniędzy za postawienie tych dwóch kresek?!” są na porządku dziennym.
- Wdrożenie projektu graficznego – projekt to jedno, ale jego wdrożenie to coś zupełnie innego. Przecież nawet najlepszy layout strony pozostanie tylko fajnym obrazkiem, jeśli nie będzie funkcjonalny dla użytkownika. To już zadanie dla webmastera, który musi pogodzić estetykę z użytecznością, a przy okazji spełnić przeróżne życzenia klientów. Znów kłania się niezrozumienie specyfiki prac programistycznych. Klientom wydaje się, że dodanie mapki z zaznaczoną trasą dojazdu do firmy zajmuje 5 minut, a tak po prostu nie jest.
- Wdrożenie i uruchomienie systemu zarządzania treścią – strona internetowa bez systemu CMS jest z punktu widzenia właściciela bezużyteczna. Aby wprowadzić na niej jakiekolwiek zmiany, choćby tekstowe, trzeba prosić o pomoc administratora, co w dzisiejszych czasach zakrawa na absurd. Dlatego profesjonalna strona musi posiadać system zarządzania treścią, którego wdrożenie oczywiście kosztuje (sam system, jeśli jest autorski, także). Warto jednak zaznaczyć, że uczciwa agencja w cenie oferuje przeszkolenie z obsługi CMS, najczęściej via Skype.
- Teksty na stronę internetową – często pomijany składnik wyceny, co jest kompletnie niezrozumiałe. W końcu żadna strona internetowa nie może funkcjonować bez treści. Nie chodzi już wcale o SEO, ale o zwykłą wartość marketingową witryny. Dobre teksty, napisane przez profesjonalnego copywritera, kosztują. Stawki są bardzo różne, jednak w przypadku standardowych 5-6 zakładek i kilku haseł trzeba się liczyć z wydatkiem na poziomie minimum 400 złotych netto.
- Optymalizacja strony pod kątem wyszukiwarki – nie każda wycena zawiera ten element, co później zaskakuje klientów. Tymczasem wykonanie podstawowej optymalizacji strony jest niezbędne, aby miała ona jakiekolwiek szanse zaistnienia w Google i była przygotowana do rozpoczęcia kompleksowych działań SEO. Nie jest to wcale kosztowna część procesu tworzenia witryny, dlatego warto ją wykonać „za jednym zamachem”.
Oczywiście to nie są wszystkie składniki wyceny, ponieważ na to, ile kosztuje zrobienie strony internetowej, duży wpływ ma także m.in. liczba podstron, dodatkowe moduły, a nawet wyznaczony przez klienta czas realizacji (jeśli usługa ma zostać wykonana ekspresowo). Jednak to właśnie te elementy są kluczowe. Po otrzymaniu wyceny zwróć uwagę, czy agencja wyróżniła składniki swojej oferty. Jeśli nie, przygotuj się na niemiłe niespodzianki.
Autor wpisu:
Grzegorz WiśniewskiSoluma Interactive