Na naszym blogu wraca kontekst piłki nożnej. Tym razem w ręce wpadły nam wyniki badania dotyczącego najcenniejszych marek piłkarskich świata. I tu zaskoczenie (pewnie nie tylko dla nas). Na szczycie wcale nie uplasowała się Barcelona. Ba, nawet nie Real Madryt. Liderem jest klub, który wszystko ostatnio przegrywa. Jak to możliwe? Słowo-klucz na dziś – marketing.
Zdradziliśmy już, o jaki klub chodzi. Drużyna z Anglii w ostatnich sezonach nie może niczego wygrać, z trudem łapie się do czołówki Premier League, ale to okazuje się nie mieć żadnego (lub prawie żadnego wpływu) na rozpoznawalność i wartość marki spod znaku MU.
Ranking najcenniejszych klubów piłkarskich sporządza co roku firma Brand Finance. Bierze ona pod uwagę taki czynniki, jak kondycja finansowa, zasięg reklamowy i oczywiście przywiązanie kibiców do barw klubowych. W tym roku na szczyt zestawienia wraca drużyna United, która w ostatnich latach traciła pozycję lidera tylko kilka razy.
Brand Finance podkreśla znakomitą robotę, jaką (w odróżnieniu od piłkarzy) wykonali klubowi marketingowcy. Do ich największych sukcesów należało m.in. podpisanie 10-letniego kontraktu reklamowego z Adidasem wartego 750 milionów funtów. Również dzięki temu wartość marki Manchester United wzrosła o 63% do poziomu 1,2 miliarda dolarów. Robi wrażenie.
Drugie miejsce w rankingu zajął Bayern Monachium, trzeci jest Real Madryt. Co może zaskakiwać, to fakt, że najlepsza obecnie drużyna piłkarska świata, FC Barcelona, znalazła się tu dopiero na 6 miejscu, ustępując jeszcze Chelsea Londyn i Manchesterowi City. Można się domyślać, że wpływ na to ma kiepska kondycja finansowa klubu, a także wizerunkowe zamieszanie wokół symbolu drużyn, Lionela Messiego (proces o oszustwa podatkowe).
Jeśli ranking potraktujemy globalnie, to zdecydowanie najcenniejsze są piłkarskie marki klubów angielskich. W pierwszej 50. znalazło się ich aż 17. Druga pozycja przypada klubom niemieckim, a trzecia hiszpańskim.
Ten ranking doskonale pokazuje, jak ogromne znaczenie w budowaniu marki, a w konsekwencji fundamentów finansowych, mają działania marketingowe. Możemy go wprost przełożyć na pole zwykłego biznesu. Chodzi o to, że nawet najlepiej pracująca firma, stawiająca na najwyższą jakość produktów, niczego nie osiągnie bez wsparcia reklamowego i sprawnej strategii promocyjnej.
Spójrzmy na United. Drużyna przegrywa, a rozpoznawalność marki rośnie. Dlaczego? Żaden inny klub na świecie nie spędza tak długiego okresu między sezonami na wizytach na innych kontynentach, szczególnie w Azji u Ameryce Północnej. Manchester United rozgrywa tam pokazowe mecze, które nie przynoszą żadnej wartości sportowej, ale gigantyczną marketingową. Klub sprzedaje ogromne ilości koszulek i innych gadżetów, a przy okazji rozkochuje w sobie kibiców z całego świata. Tak kręci się ten piłkarsko-promocyjny cyrk.
Dla ścisłości dodajmy jeszcze, że w rankingu nie ma żadnego polskiego klubu piłkarskiego. Może skoro piłkarzom nie wychodzi, to chociaż marketingowcy w końcu zaczną się wykazywać? Jesteśmy oczywiście do usług.
Sprawdź naszych specjalistów w praktycznym działaniu. Zobacz co możemy zrobić dla Twojej firmy - przejrzyj ofertę lub skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.