Najczęstsze powody, dla których firmy chcą mieć swoje blogi. Każdy z nich jest zły!

Blogowanie stało się nieodłącznym elementem strategii marketingowej. Blogi prowadzą wielkie korporacje, małe i średnie przedsiębiorstwa, a także właściciele drobnych biznesów. To bardzo dobry trend, ponieważ przyczynia się do wzrostu jakości treści publikowanych w sieci. Z drugiej jednak strony wciąż ogromna grupa firm decyduje się na prowadzenie bloga ze złych pobudek. Oto najczęstsze powody, które bardzo utrudniają popularyzację bloga w sieci.

„Panie, ja chce mieć dobre SEŁO”

W ten pastiszowy sposób przedstawiliśmy początek typowej rozmowy z klientem, który jest zainteresowany zleceniem nam prowadzenia jego bloga firmowego. Gdy pytamy o to, czy klient ma opracowaną strategię wykorzystania bloga w działaniach marketingowych, to regularnie słyszymy właśnie o mitycznym „SEŁO”. Przedsiębiorcy naczytali się w sieci, ze blog pomaga pozycjonować witrynę w wyszukiwarce i nic więcej ich nie interesuje.

To bardzo złe podejście do sprawy. Gdy proponujemy klientowi stworzenie serii wartościowych poradników, ale napisanych w sposób atrakcyjny dla czytelnika, to słyszymy, że koniecznie mamy „wrzucać jak najwięcej słów kluczowych”.

Inny przykład: zaproponowaliśmy naprawdę fajny temat artykułu, który klient odrzucił, ponieważ „nie ma w nim frazy buty Warszawa”. Ręce opadają, ale wiemy, że takie podejście do sprawy wynika po prostu z niewiedzy i braku zrozumienia istoty posiadania bloga.

Promowanie produktów, aż do znudzenia

Jest bardzo duża grupa firm, które blogują wyłącznie po to, aby zyskać dodatkowe miejsce do nachalnego promowania swoich produktów i usług. W efekcie blog zamienia się w tablicę reklamową, a teksty są tak niskiej jakości, że zwyczajnie nikt ich nie czyta. Firma się zniechęca, nie widzi żadnych efektów i projekt szybko umiera śmiercią naturalną.

Podkreślmy: blog nie służy reklamie! Nie można na nim publikować artykułów sponsorowanych, których treść niczym nie różni się od tej znanej z ulotek i folderów. Część przedsiębiorców kompletnie tego nie rozumie. Wychodzą z założenia, że jeśli nie mogą wciskać czytelnikom swojej oferty, to blog jest bez sensu. Niektórych naprawdę trudno jest wyprowadzić z błędu.

Zarabianie

Oj tak, wciąż zdarzają się klienci, którzy chcą uruchomić blog firmowy, by na nim zarabiać. Naczytali się poradników o „monetyzacji bloga” i sądzą, że będzie to świetny sposób na osiąganie dodatkowych dochodów. Zakładają więc, że na blogu będą publikować artykuły innych firm, zapiszą się do programów afiliacyjnych, będą zamieszczać linki sponsorowane prowadzące do stron producentów etc.

Nawet trudno to komentować. Jeśli którykolwiek przedsiębiorca z góry zakłada, że blog firmowy jego firmy będzie wykorzystywany do celów zarobkowych, to powinien od razu sobie to odpuścić. Szkoda czasu i pieniędzy.

Najlepszą motywacją do prowadzenia bloga firmowego jest chęć osiągnięcia i umocnienia pozycji branżowego eksperta. Wszelkie inne powody, szczególnie te wymienione w naszym poradniku, są z założenia błędne.