Tego mogliśmy się spodziewać. Z najnowszego raportu IAB AdEx, przygotowanego przy współpracy z PwC, wyłania się nieciekawy obraz polskiej reklamy internetowej. W drugim kwartale 2020 roku zanotowaliśmy historyczny spadek wydatków na reklamę online, co jest oczywiście pokłosiem kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią. Wiele wskazuje na to, że najgorsze jednak dopiero przed nami.
Spadki i wzrosty na rynku reklamy są czymś naturalnym, jednak nie można przejść obojętnie nad sytuacją, w której wartość całego tortu reklamowego rok do roku spada o 12 procent, w całym półroczu o 4,5 procent. Z tym właśnie mamy do czynienia na rynku reklamy online, który co prawda nie oberwał tak mocno, jak chociażby reklama w prasie czy radiu, ale i tak wychodzi z pierwszej fali kryzysu pandemicznego mocno pokiereszowany.
Spójrzmy na twarde dane. W pierwszym półroczu 2019 roku reklamodawcy zainwestowali w marketing online blisko 2,4 miliarda złotych. W analogicznym okresie 2020, pandemicznego roku było to tylko 2,287 miliarda złotych.
Najgorsze dla reklamy internetowej okazały się kwiecień i maj, kiedy to spadek wydatków sięgnął -15 procent. Sytuacja poprawiła się w czerwcu, ale tylko na tyle, aby wyhamować spadek do -5 procent.
Tak historycznie zły dla reklamy internetowej w Polsce okres ma ścisły związek z pandemią i ograniczeniem działalności gospodarczej. Wiosenny lockdown mocno uderzył w biznes, jednak większość firm deklarowała tylko czasowe wstrzymanie wydatków na promocję online i powrót do wcześniej nakreślonych strategii jesienią. Druga fala pandemii może niestety mocno zrewidować te plany.
Trudno jest oczekiwać powrotu do wartości rynku reklamy internetowej z czwartego kwartału 2019 roku. Wszystko przez to, że druga fala pandemii i powodowane przez nią ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej zbiegają się z historycznie zawsze najlepszym okresem dla handlu. Tym razem przedsiębiorcy, którzy tradycyjnie zarabiali krocie na zakupach świątecznych Polaków, bardziej myślą o tym, aby przetrwać, a nie zwiększać sprzedaż.
Możemy się zatem spodziewać, że w czwartym kwartale 2020 roku znów zanotujemy delikatny spadek wartości rynku reklamy online, a solidnie odbicie może nastąpić dopiero w 2021 roku.
Charakterystyczne jest przy tym to, że spadkowy trend nie dotyczy niektórych obszarów reklamy internetowej. Reklama w wyszukiwarce, na urządzeniach mobilnych oraz w modelu programmatic rosną jak na drożdżach. Bez wątpienia ma to związek z falą przenoszenia działalności biznesowej do sieci lub zwiększania swojego zaangażowania w sprzedaż e-commerce, co szczególnie dobrze widać po markach odzieżowych oraz z sektora RTV/AGD.
Sprawdź naszych specjalistów w praktycznym działaniu. Zobacz co możemy zrobić dla Twojej firmy - przejrzyj ofertę lub skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.