Oferty pracy bezpośrednio w wyszukiwarce. Jak będzie można wykorzystać nowe narzędzie Google?

Wyszukiwarka to obecnie najważniejsze źródło informacji na świecie. Powoli staje się też kluczowym miejscem szukania inspiracji zakupowych i nawiązywania kontaktów biznesowych poprzez reklamę. To jednak nie koniec. Google zaprezentowało kolejny ciekawy projekt, tym razem skierowany do osób szukających pracy. Amerykańska wersja wyszukiwarki została wzbogacona o mechanizm prezentowania użytkownikowi znalezionych w sieci ofert zatrudnienia. Ta funkcja jest interesująca nie tylko z punktu widzenia przyszłych pracowników, ale też pracodawców.

Na czym to polega?

Mechanizm jest w gruncie rzeczy bardzo prosty i bazuje na technologii sztucznej inteligencji, która ma coraz większe znaczenie dla robotów wyszukiwania. Przykładowo: użytkownik wpisuje w wyszukiwarkę frazę: „praca spawacz”. Do tej pory otrzymałby linki prowadzące do stron firm pośredniczących w rekrutacji. Dzięki nowemu narzędziu zostaną mu wyświetlone konkretne oferty już w wyszukiwarce, w dodatku sprecyzowane pod kątem miejsca zamieszkania użytkownika.

Poza tym internauta ma możliwość użycia wbudowanych filtrów, co zawęzi krąg wyświetlanych ofert ze względu na np. nazwę pracodawcy czy oczekiwany wymiar zatrudnienia. Google podjęło współpracę z globalnymi serwisami rekrutującymi, czyli LinkedIn, Monster, DirectEmployers, WayUp oraz CareerBuilder. Dzięki temu ma dostęp do najbardziej aktualnych ofert.

Co ważne, w wyszukiwarce są też wyświetlane oferty zamieszczone bezpośrednio na stronach firm szukających pracowników. I właśnie ta funkcjonalność może mieć największe znaczenie z punktu widzenia marek.

Pomysł na promocję poprzez oferty zatrudnienia

Zdradzimy trochę naszej branżowej kuchni. Tworząc strony internetowe dla firm coraz częściej dodajemy na nich zakładkę „Praca”. Co ciekawe robimy to nawet wtedy, gdy firma – przynajmniej na razie – nie szuka nowych pracowników. Absurd? W żadnym wypadku. To przemyślana strategia wzmacniania wizerunku marki.

Po pierwsze: użytkownik widzący na stronie zakładkę „Praca” od razu myśli, że ma do czynienia z dużą, poważną i wiarygodną firmą (skoro zatrudnia, to musi mieć pieniądze, a więc dobrze wykonuje zlecenia).

Po drugie: nawet fikcyjna (czy bardziej – jeszcze nieaktualna) oferta zatrudnienia, może częściowo zdradzić, czym firma się zajmuje i pokazać jej kompetencje. Ze statystyk wynika, że zakładka „Praca” należy do najchętniej odwiedzanych na stronach firmowych i co ciekawe – odwiedzają ją nie tylko osoby szukające zatrudnienia, ale też klienci, którzy są ciekawi, co firma ma do zaoferowania swoim pracownikom.

Nowa funkcjonalność w wyszukiwarce Google, choć jeszcze nie działa regionalnie (na razie jest dostępna tylko w USA), może stać się kolejnym sposobem na zwiększenie widoczności strony w sieci. Firmy będą celowo zamieszczać atrakcyjne ogłoszenia zawierające słowa kluczowe, aby były one wyświetlane w wyszukiwarce. Z jednej strony da im to dostęp do niezbędnych pracowników, a z drugiej umożliwi jeszcze skuteczniejsze budowanie rozpoznawalności swoich marek.