Rynek reklamy internetowej wart ponad miliard złotych netto. Kto wydaje najwięcej na promocję w sieci?

Możemy zacierać ręce, bo reklamowy tort sukcesywnie się powiększa. Coraz większe znaczenie w jego strukturze ma reklama internetowa, na którą firmy wydają już teraz ogromne pieniądze. Daleko nam do budżetów kampanii telewizyjnych, ale postęp jest zauważalny. Mamy dla Was najświeższe statystyki.

Wzrosty, wzrosty, wzrosty

Raport na temat kondycji rynku reklamy internetowej opublikowała firma Starlink. Wynika z niego, że w całym 2014 roku firmy wydały na promocję w sieci blisko 1,2 miliarda złotych netto. Oznacza to wzrost o ponad 6% w stosunku do roku 2013. Ponieważ koniunktura póki co jest na zbliżonym poziomie, możemy się spodziewać utrzymania lub nawet poprawy tego bilansu w roku 2015. Otwieramy szampany!

Wciąż rynek reklamy internetowej nie może się równać w telewizją, ale spokojnie radzi sobie już z gazetami, nawet codziennymi. Reklamodawcy mają coraz większą świadomość zasięgu sieci i konsekwentnie zaczynają z tego zjawiska korzystać. Co ważne, kampanie prowadzone w Internecie zaczynają być budowane w oparciu o potrzeby konkretnie dobranej grupy docelowej. Z tego powodu maleje udział klasycznego displayu, a do gry coraz mocniej wchodzi content marketing, context marketing i video marketing.

Które branże najczęściej sięgają po reklamę w sieci?

Statystycznie swoje wydatki na reklamę internetową w 2014 roku zwiększyło jedenaście sektorów gospodarki. Zdecydowanie najgłębiej do kieszeni postanowiły sięgnąć firmy z branży budowlanej i deweloperzy oraz przedsiębiorstwa zajmujące się obsługą biznesu.

Spory wzrost dotyczy także branży medialnej, wydawniczej i fonograficznej. Rozbrykała się motoryzacja, która zanotowała ponad 12% wzrost wydatków na promocję w sieci. W przypadku handlu ten współczynnik wyniósł blisko 4%.

Są oczywiście także spadki. Zdecydowanie mniej na reklamę w sieci wydał sektor finansowy, co przełożyło się na spadek ogólny na poziomie blisko 12%. Największa redukcja dotyczyła okresu od października do grudnia. Można to tłumaczyć tym, że jesienią i zimą banki rozpoczynają kampanie marketingowe promujące pożyczki świąteczne, a ich odbiorcami są głównie telewidzowie.

Co nowego w reklamie internetowej przyciągnie firmy w 2015 roku?

W 2014 roku prawdziwy marsz po złoto rozpoczęła reklama video. Jest to czołowy trend w promocji internetowej, który będzie się rozwijał także w bieżącym roku. Nie chodzi wyłącznie o reklamy emitowane przez filmikami na YouTube, ale przede wszystkim o spoty towarzyszące treściom w serwisach VOD. Spore inwestycje w tym zakresie planuje m.in. Wirtualna Polska, a to o czymś świadczy.

Nadal solidnie trzyma się sektor mobile. Każda firma stawiająca na promocję w sieci musi po prostu sięgać po narzędzia dostosowujące emisję jej reklam na urządzeniach mobilnych. W 2014 roku reklama displayowa na tabletach i smartfonach urosła o 61%. Szacunki mówią, że w Polsce tablety posiada obecnie ponad 4 miliony osób, a smartfony 27 milionów. Jest do kogo trafiać z przekazem.

Jeśli chodzi o klasyczny display, to także miał się on nieźle w ubiegłym roku, choć zaliczył wzrost o zaledwie 3%. Na pewno jednak nie będzie to wiodący trend w reklamie internetowej.

Największy nacisk będzie bowiem kładziony na reklamę natywną, kontekstową, która nie jest aż tak widoczna i frustrująca, ale pozostaje niezwykle skuteczna. Dla porządku dodajmy jeszcze, że wydatki na reklamę w wyszukiwarkach wzrosły w Polsce w ubiegłym roku o blisko 8%.

Rynek reklamy internetowej będzie rósł w siłę z prostego powodu – agencje reklamowe mają swoim klientom do zaproponowania tak dużo narzędzi promocji, że elastyczność w budowaniu kampanii przestaje być tylko sloganem. Telewizja, a tym bardziej radio, nie są w stanie tego zagwarantować, bo po prostu ogranicza je technologia.