W Google powstał pierwszy związek zawodowy

Dla wielu może to być dość zaskakująca informacja, ale okazuje się, że do tej pory w strukturach takiego giganta, jakim jest Google, nie było ani jednego związku zawodowego. Sytuacja się zmieniła. Niedawno grupa pracowników hegemona rynku wyszukiwarek zawiązała związek zawodowy Alphabet Workers Union (koncern Alphabet jest właścicielem marki Google). Pracownicy zapowiadają, że od teraz chcą mieć dużo większy wpływ na decyzje dotyczące rozwoju firmy oraz kwestii kadrowych.

Przełom w historii Google

Alphabet Workers Union jest nie tylko pierwszym związkiem zawodowym w historii Google, ale też z miejsca stał się jednym z największych w USA w sektorze komunikacji i mediów. Na czele związku stanął Parul Koul, który wraz ze swoją zastępcą Chewy Shaw bardzo ostro zaatakowali pracodawcę, między innymi twierdząc, że do tej pory szefostwo Google kompletnie ignorowało zastrzeżenia zgłaszane przez pracowników.

Lista zarzutów jest bardzo długa i obejmuje m.in. wspieranie dyktatorskich rządów, zarabianie na reklamach, które szerzą mowę nienawiści, a także opracowywanie rozwiązań AI na rzecz agencji rządowych i służb. W Google rzekomo miało również dochodzić do ignorowania przypadków molestowania oraz mobbingu, zwłaszcza na tle rasowym i seksualnym.

Na razie związek Alphabet Workers Union liczy nieco ponad 200 osób, wśród których są zarówno pracownicy najniższego szczebla, jak i programiści oraz osoby odpowiedzialne za obsługę klienta.