Dlaczego warto unikać clickbaitowych tytułów w artykułach na blogu firmowym?

Blog firmowy służy przede wszystkim profesjonalizacji wizerunki marki, która go prowadzi. Celem jest osiągnięcie eksperckiej pozycji w branży i przekonanie czytelników – potencjalnych klientów, że marka jest godna zaufania i gwarantuje wysoką jakość realizacji usługi czy dostarczonego produktu. Aby było to możliwe, blog musi być poczytny. Niektóre przedsiębiorstwa idą po linii najmniejszego oporu i stosują clickbaitowe tytuły przyciągające czytelników. Na dłuższą metę jest to zła taktyka, o czym przekonujemy w naszym poradniku.

Powoli mamy dość clickbaitów

Da się wyczuć wyraźne zmęczenie praktyką stosowania clickbaitowych tytułów. Widać to również po statystykach odwiedzin. Coraz rzadziej dajemy się nabierać na sensacyjne nagłówki, stąd np. wydawcy portali stopniowo ograniczają ich częstotliwość. Nie bez znaczenia jest również polityka Google, które wyraźnie sugeruje konieczność inwestowania w wartościową, merytoryczną treść, a clickbaitowe tytuły często stoją z tym w sprzeczności.

Clickbaitowy tytuł podważana zaufanie do treści

Świadomi odbiorcy treści, którzy wielokrotnie dali się „naciąć” na clickbaitowe tytuły, teraz korzystają ze swojego doświadczenia i szerokim łukiem omijają takie nagłówki na portalach internetowych. Może się więc zdarzyć, że przez stosowanie tego typu tytułów stracisz szansę dotarcia z wartościowym przekazem do osób, które rzeczywiście mogłyby być zainteresowane Twoją ofertą.

Bardzo trudno jest spełnić obietnicę złożoną w sensacyjnym tytule

Czasami marki stosujące clickbaitowe tytuły artykułów same zastawiają na siebie pułapkę. Sensacyjny tytuł może i przyciąga uwagę, natomiast nie zapominajmy, że stanowi on również obietnicę złożoną odbiorcy, który ma prawo oczekiwać, że w treści artykułu znajdzie rozwinięcie wątku czy odpowiedź na zadanie w tytule pytanie.

Jeśli sensacyjność nagłówka jest skrajnie przesadzona, to oczywiście spełnienie tej obietnicy będzie szalenie trudne, co już podważy wiarygodność autora artykułu oraz stojącej za nim marki. To poważny problem z wizerunkowego punktu widzenia. Lepiej unikać takiego ryzyka w swojej kampanii content marketingowej.

Clickbait stoi w sprzeczności z profesjonalnym wizerunkiem marki

Jeśli celem prowadzenia bloga firmowego jest zdobycie zaufania czytelników i wykreowanie eksperckiego wizerunku marki, to wystrzegaj się clickbaitów. Z tego samego powodu sensacyjnych nagłówków nie znajdziemy w prasie opiniotwórczej, natomiast są one solą prasy brukowej – kierowanej do zupełnie innego odbiorcy.