Skuteczna reklama na portalu internetowym: jakie warunki musi spełniać?

Z roku na rok rosną wydatki polskich firm na reklamę w Internecie. Jest to świetne rozwiązanie zwłaszcza dla tych biznesów, których nie byłoby stać na wykupienie kampanii np. w telewizji. W dodatku coraz większa grupa konsumentów niemal całkowicie przenosi swoją aktywność do sieci, w efekcie czego są mniej podatni na przekaz reklamowy w tradycyjnych mediach. W Internecie można się promować na różne sposoby, jednak szczególne zainteresowanie wśród przedsiębiorców budzi reklama na portalu internetowym. Może być ona bardzo skuteczna, o ile zadbamy o to, aby spełniała kilka podstawowych warunków.

Adekwatna

Chodzi o to, aby reklama była dobrze dopasowana do profilu tematycznego portalu, a także grupy docelowej, czyli osób zaglądających na portal. Jeśli masz wątpliwości, czy czytelnicy są Twoimi klientami, zawsze przed rozpoczęciem emisji możesz poprosić wydawcę portalu o udostępnienie statystyk np. z Google Analytics – na ich podstawie można ocenić, czy np. są to osoby z grupy wiekowej, w którą celujesz.

Następnym krokiem jest już dopasowanie samego przekazu reklamowego do oczekiwań czytelników. Jeśli np. produkujesz karmę dla psów, to samo się nasuwa, aby opublikować np. serię artykułów sponsorowanych o charakterze poradnikowym na portalu dla „psiarzy”. Można również pomyśleć o zorganizowaniu jakiejś akcji specjalnej we współpracy z redakcją portalu.

Atrakcyjna

Nudna reklama to nieskuteczna reklama. Nie daj się złapać w pułapkę myślenia, że jeśli zainwestujesz w ogromny baner z długim czasem emisji, to klienci sami do Ciebie przyjdą. Atrakcyjność reklamy internetowej jest w głównej mierze uzależniona od tego, czy przedstawia ona jakąś wartość dla odbiorców. Nieprzypadkowo coraz więcej marek rezygnuje z reklam statycznych na rzecz marketingu, który umożliwia wchodzenie w interakcję z konsumentami – chociażby dzięki social mediom czy content marketingowi.

Zastanów się więc, jaka forma reklamy naprawdę może zainteresować Twoich klientów – nie musi to być przecież standardowy banner, ale np. seria artykułów poradnikowych czy nawet poradników video.

Nienachalna

W dobie powszechnego zjawiska banner blindness nie ma sensu non-stop atakować czytelników portalu banerami reklamowymi, które i tak zostaną przez nich zignorowane czy szybko zamknięte. Pamiętaj również, że obecnie już ponad połowa internautów przegląda treści online na ekranach smartfonów, gdzie banery bardziej irytują niż budzą zainteresowanie. Lepsze efekty daje więc reklama towarzysząca, pojawiająca się przy okazji, a tutaj mamy wielkie pole do popisu wykorzystując content marketing.