BERT, czyli największa zmiana w algorytmie wyszukiwania Google od 5 lat

1 na 10 zapytań: taki będzie wpływ BERT-a na działanie największej wyszukiwarki internetowej na świecie. Pod koniec października 2019 roku Google poinformowało o bardzo istotnej aktualizacji algorytmu. Takiej zmiany nie mieliśmy od co najmniej 5 lat, czyli od momentu oficjalnego debiutu RankBrain – mechanizmu sztucznej inteligencji. Czym właściwie jest BERT? Jak może wpłynąć na pozycjonowanie stron www i kto powinien się tego obawiać? O tym wszystkim piszemy w naszym artykule.

BERT – co to jest?

BERT to najnowsza technologia Google, która nie zastępuje RankBrain, ale w założeniu ma wspierać sztuczną inteligencję. Chodzi tutaj o poprawienie wyczucia kontekstu zapytania przez wyszukiwarkę. Google fajnie tłumaczy to na konkretnym przykładzie.

Gdy przed BERT-em użytkownik wpisywał w wyszukiwarkę frazę „podróżujący z Brazylii do USA w 2019 roku potrzebują wizy”, to mógł otrzymać wyniki, pod którymi kryły się odpowiedzi nie dla mieszkańców Brazylii chcących polecieć do USA, ale dla obywateli Stanów Zjednoczonych planujących podróż np. do Rio. Wszystko przez to, że algorytm ignorował słowo „do”, uznając je za mało istotne, choć akurat w tym konkretnym przypadku ma ono kluczowe znaczenie dla zapytania.

Technologia BERT ma to zmienić, dzięki czemu odpowiedzi sugerowane przez wyszukiwarkę będą znacznie precyzyjniejsze i adekwatniejsze do zapytania. Algorytm zyskał cenną funkcjonalność umożliwiającą sztucznej inteligencji lepsze zrozumienie kontekstu.

Ważne!

Póki co BERT obowiązuje tylko dla zapytań w języku angielskim, jednak kwestią czasu jest rozszerzenie technologii także o pozostałe języki, w tym polski.

Zgodnie z informacją od Google, BERT i RankBrain mają być używane przez algorytm zamiennie, w zależności od tego, która technologia zagwarantuje precyzyjniejsze wyniki dla danego zapytania.

Co to zmienia dla właścicieli stron www i agencji SEO?

Teoretycznie niewiele, ale jeśli zastanowimy się nad tym nieco dokładniej, to wyraźnie zauważymy, w jakim kierunku podąża Google z rozwijaniem swojej wyszukiwarki. Krok po kroku „wykaszane” są infantylne metody SEO, bazujące na pozycjonowaniu stron przy pomocy ściśle dobranych słów kluczowych, najlepiej bez ich odmian. Po wprowadzeniu BERT-a również dla wyszukiwani w języku polskim, takie metody przestaną mieć sens.

Prosty przykład: jeśli ktoś dziś pozycjonuje swoją pizzerię na frazę „pizzeria Kielce”, to technologia BERT nie będzie jego sprzymierzeńcem, ponieważ zacznie ona premiować strony pozycjonowane na dokładniejsze frazy – chociażby „pizzeria w Kielcach”. Zwykły przyimek zmienia tutaj reguły gry i może sprawić niezłe kłopoty agencjom SEO przywiązanym do kurczowego trzymania się strategii pozycjonowania stron ściśle na frazy kluczowe.