Dlaczego nasze portfolio nie zawiera wszystkich realizacji? Poznaj rzeczywiste powody

Na blogu wielokrotnie podkreślaliśmy, że każda profesjonalna agencja reklamowa musi się  „chwalić” swoimi realizacjami poprzez publikowanie portfolio prac na stronie internetowej. My oczywiście tak robimy, ale coraz częściej otrzymujemy pytania o to, dlaczego nasze portfolio jest rzadko aktualizowane i nie zawiera wszystkich realizacji. Postanowiliśmy to rzetelnie wyjaśnić, bo nie ma w tym żadnej tajemnicy.

Wola klienta

Nie jest tajemnicą, że niektórzy klienci zwyczajnie nie życzą sobie, aby agencja reklamowa chwaliła się zrealizowanym dla nich projektem. Najczęściej dotyczy to bardzo dużych przedsiębiorstw i korporacji, które w skrajny wręcz sposób chcą chronić swój wizerunek – pewnie chodzi też o to, że takie firmy nie chcą upubliczniać faktu, że pracowała dla nich niezbyt duża polska agencja reklamowa. Nie wnikamy.

W każdym razie klient ma prawo odmówić publikacji jego projektu w naszym portfolio, jednak jest to usługa dodatkowo płatna. Dlaczego? Z prostego powodu: dla nas taka odmowa oznacza stratę wizerunkową. Za dodatkową opłatą rezygnujemy nie tylko z umieszczania projektu w portfolio, ale także usuwamy wszelkie ślady naszej pracy (np. podpis i logo w stopce strony internetowej).

Podwykonawstwo

Każda agencja wielkości Solumy para się podwykonawstwem i jest to zupełnie normalne. Pracujemy dla dużych agencji w Polsce i za granicą, realizując dla nich projekty, na które albo brakuje im czasu, albo są „poniżej ich kwalifikacji” (poważnie, niektórzy mają o sobie niemożliwe mniemanie). W takiej sytuacji agencja praktycznie zawsze wyklucza możliwość opublikowania takiej realizacji w naszym portfolio.

Efekt jest taki, że pracowaliśmy i pracujemy dla największych marek, ale często nie możemy się tym w żaden oficjalny sposób pochwalić. Wynika to z warunków umowy, ochrony wizerunku, tajemnicy handlowej i tak dalej.

Portfolio jest najbardziej namacalnym dowodem potwierdzającym jakość usług agencji reklamowej. Bardzo ważne jest jednak, aby upewnić się, że jest ono realistyczne. Musisz bardzo uważać na oszustów, którzy zwyczajnie kradną czyjeś prace i bez wstydu podpisują je swoją nazwą.

Szewc bez butów chodzi

Ta stara zasada sprawdza się także w naszej branży. Czasami po prostu brakuje czasu na estetyczne przygotowanie portfolio w takiej formie, aby było ono atrakcyjne i czytelne dla potencjalnych klientów. Szczególnie dotyczy to stron internetowych i projektów graficznych. Oczywiście, można po prostu dodać linki do zrealizowanych witryn, ale wiemy, że z punktu widzenia klienta jest to mało wiarygodna forma prezentacji swoich dokonań.

Staramy się aktualizować portfolio na bieżąco, jednak nie jest to priorytet i przy natłoku prac schodzi to na drugi plan. Jednak zawsze istnieje możliwość przedstawienia najbardziej aktualnych realizacji podczas spotkania w naszym biurze.

Zobacz również:
Dlaczego warto zgodzić się, aby agencja reklamowa umieściła realizację w swoim portfolio?