Jeśli ktoś nie wierzył, że Google pójdzie o krok dalej po wprowadzeniu pierwszej mobilnej rewolucji w kwietniu 2015 roku, to był w wielkim błędzie. Monopolista zapowiedział, że od maja 2016 roku w wynikach wyszukiwania na urządzeniach mobilnych przestaną być wyświetlane strony niedostosowane do wymagań smartfonów i tabletów. Szok? Nie, kolejny powód, ale zadbać o swój biznes.
Oznacza jedno – drastyczny spadek zasięgu wśród młodszego pokolenia klientów, które powoli zaczyna niemal w całości przechodzić na mobile. Nie korzystają z tradycyjnych komputerów lub robią to tylko w celach zawodowych. Do rozrywki i kupowania używają smartfonów i tabletów.
Oczywiście niejedna firma może powiedzieć, że jej klienci nie przejawiają takich zachowań. W porządku, to może być prawda. Ale warto się zastanowić, kto za chwilę zastąpi tych klientów? Właśnie ci młodzi ludzie, którzy nie wyobrażają sobie normalnego funkcjonowania bez swoich mobilnych cacuszek.
Przekonywanie polskich przedsiębiorców do tego, że po prostu muszą zainwestować w dostosowanie swoich stron do wymagań urządzeń mobilnych idzie powoli. Nie oszukujmy się – wielu nic nie przekona, dopóki sami nie zauważą sporego spadku zainteresowania swoją ofertą, a przynajmniej ograniczenia ruchu na stronie. Wówczas jednak może być już za późno.
Jak wspomnieliśmy drugi etap rewolucji mobilnej całkowicie wymiecie z wyników wyszukiwania strony, które nie są przystosowane do poprawnego wyświetlania się na smartfonach i tabletach. Oczywiście mamy na myśli tylko mobilną wersję wyszukiwarki, ale należy się spodziewać, że Google pójdzie o krok dalej i będzie też obniżać pozycję stron „non mobile friendly” w desktopowej wyszukiwarce. To zresztą już ma miejsce.
Co możesz na to poradzić? Nie ma w tym żadnej wielkiej filozofii – musisz zainwestować w dostosowanie swojej strony do wymagań urządzeń mobilnych. Masz do wyboru dwa rozwiązania:
Co wybrać? Nie ma prostej odpowiedzi. Ważne jest przede wszystkim to, aby zrobić cokolwiek w kierunku dostosowania strony do ekranów smartfonów i tabletów. To się zawsze opłaci – teraz lub w przyszłości.
Naszym zdaniem Google i tak wolno prowadzi tę mobilną rewolucję. Odsetek osób aktywnie korzystających z sieci, które niemal całkowicie przechodzą na mobile jest coraz większy. Wkrótce do głosu dojdzie pokolenie traktujące desktop tak, jak my dziś klasycznego peceta. To będą Twoi klienci. Będą, jeśli dasz im szansę znalezienia Twojej firmy.
Sprawdź naszych specjalistów w praktycznym działaniu. Zobacz co możemy zrobić dla Twojej firmy - przejrzyj ofertę lub skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.