Czym grozi brak strategii content marketingowej?

Choć content marketing jest doskonale znanym działaniem mającym na celu zbudowanie marki i wypracowanie jej atrakcyjnego wizerunku, to wciąż wiele firm zabiera się za to od złej strony. Punktem wyjścia dla każdej kampanii content marketingowej powinno być obranie konkretnej strategii i zastanowienie się, co chcemy dzięki niej osiągnąć. Tworzenie treści na chybił-trafił, bez planu, ad hoc i nieregularnie, to prosty przepis na zmarnowanie potencjału kampanii. Dowiedz się, czym grozi brak strategii content marketingowej.

Wyrzucanie pieniędzy w błoto

Content marketing nie jest kosztowną formą promocji marki, co oczywiście nie oznacza, że nie należy na bieżąco analizować jej kosztów. Tworząc treści bez żadnego konkretnego planu zawsze narażamy firmę na bezsensowne wydatki, które nie będą mieć żadnego przełożenia na jej rozpoznawalność, a jeśli już, to nie w sposób trwały.

Pogorszenie wizerunku marki

Paradoks content marketingu polega na tym, że jest to marketingowa broń obosieczna. Prawidłowo opracowana, wdrożona i realizowana kampania zawsze przynosi marce korzyści wizerunkowe. Jeśli jednak brakuje strategii, to zaczyna się eksperymentowanie oraz tworzenie tekstów w sposób przypadkowy, co w ostatecznym rozrachunku może być nawet szkodliwe dla marki.

Chaotyczne tworzenie treści

Brak strategii content marketingowej objawia się między innymi w tym, że treści mające promować markę nie są ze sobą spójne. Tworzą je różne osoby, które nie kierują się żadnymi kryteriami, a jedynie własnym wyczuciem. W efekcie marka raz komunikuje się z klientami w sposób bardzo bezpośredni, innym razem w sposób sformalizowany, co powoduje dysonans i podkopuje wiarygodność marki.

Frustracja z powodu braku efektów

Decydując się na kampanię content marketingową trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że jest to działanie długofalowe, wymagające cierpliwości, które na pewno nie przyniesie natychmiastowych i tym bardziej spektakularnych efektów. Z drugiej jednak strony należy ich oczekiwać i na bieżąco je kontrolować, na przykład poprzez analizowanie ruchu na stronie internetowej czy sprzedaży w sklepie internetowym.

Jeśli kampania ruszyła bez żadnej strategii, to tak naprawdę nie wiadomo, co chcemy dzięki niej osiągnąć. Trudni jest zatem określić konkretne współczynniki efektywności. Właściciel marki może mieć więc poczucie, że kampania nie ma sensu, a to z kolei spowoduje jej przerwanie w najgorszym momencie, czyli już po zainwestowaniu niemałych środków, ale jeszcze przed zauważeniem pierwszych korzyści.