Data wpisu: 14.11.2018

Strona typu one-page: tak czy nie? Przeczytaj przed podjęciem decyzji!

Strony typu one-page są szalenie popularne i mnóstwo klientów porusza ich temat w rozmowach z naszymi project managerami. Takie strony mają wiele zalet, ale nie są pozbawione wad, z czego nie wszyscy zdają sobie sprawę. Układ jednostronicowy jest utożsamiany z nowoczesnością, prezentuje się bardzo efektownie, co potrafi przysłonić inne istotne kwestie wpływające na skuteczność witryny. Dlatego tym razem postanowiliśmy znacznie szerzej omówić problem. Ten artykuł szczególnie polecamy przedsiębiorcom, którzy nadal nie zdecydowali, czy zainwestować w stronę typu one-page.

One-page: na czym to polega?

Witryna typu one-page, jak sama nazwa wskazuje, jest zbudowana w oparciu o jedną stronę podzieloną na poszczególne segmenty. Nie mamy tutaj tradycyjnych zakładek oraz strony głównej. Użytkownik po wejściu na witrynę może się zapoznać z całą jej zawartością bez konieczności używania lewego przycisku myszy. Wystarczy mu kółko do scrollowania lub kursory na klawiaturze.

Takie strony nie są żadną nowością, ponieważ buduje się je od wielu lat. Warto zauważyć, że to rozwiązanie przeszło błyskawiczną rewolucję w zakresie jego wykorzystania. Początkowo układ jednostronicowy był zarezerwowany głównie dla stron sprzedażowych (tzw. landing page), ale szybko został zaadaptowany na potrzeby webdesignu wizerunkowego. Obecnie strony one-page mają więc zarówno małe firemki sprzedające np. kursy online, jak i wielkie korporacje.

Jakie są zalety tego rozwiązania?

Strony typu one-page zostały opracowane w jednym celu: chodziło o zwiększenie przejrzystości witryny i skrócenie czasu, jaki upływa od wejścia na stronę do dokonania zakupu lub wysłania zapytania przez formularz kontaktowy. Właścicielom takich witryn zależy, by szybko przekonać do siebie potencjalnego klienta i zachęcić go do skorzystania z oferty.

Idea witryn jednostronicowych jest zatem banalnie prosta: nie pozwalamy, by użytkownik przesadnie zagłębiał się w treść. Musimy jak najszybciej wywołać w nim potrzebę zakupową i przekonać go, że oto właśnie znalazł produkt/usługę w 100% odpowiadający jego oczekiwaniom.

Ogromną zaletą stron typu one-page jest więc to, że nie irytują one użytkownika nadmiarem treści. Są zatem o wiele skuteczniejsze w odniesieniu do klientów, którzy są już zdecydowani na zakup, ale potrzebują konkretnej motywacji.

Witryny jednostronicowe prezentują się także bardzo nowocześnie, są „lekkie”, dobrze się je przegląda. To spory atut z punktu widzenia firmy, która kieruje swoją ofertę do ludzi młodych, zaznajomionych z technologiami, chcących współpracować z innowacyjnymi, przyjaznymi przedsiębiorstwami.

Wspomnijmy także o ważnej zalecie, jaką jest niewielki „ciężar” strony typu one-page. Witryny jednostronicowe znacznie szybciej się ładują, ponieważ nie zawierają wielu elementów graficznych i dużej ilości treści. Ma to pozytywny wpływ na ich postrzeganie przez roboty wyszukiwarki, zwłaszcza mobilnej.

Istotne wady, których nie można bagatelizować

Pierwsza i w praktyce najważniejsza wada stron typu one-page wynika bezpośrednio z ich… zalety. Minimum treści to po prostu czasami zły pomysł. Są biznesy, w których zwyczajnie nie da się wzbudzić zaufania klienta bez dokładnego przedstawienia mu istoty produktu czy usługi. Minimalizm słowny nie zawsze się więc sprawdzi.

Jest ogromna grupa klientów, która nie daje się „nabierać” na teksty o charakterze stricte reklamowym. Oni odwiedzają stronę po to, by dobrze poznać przedsiębiorcę, dowiedzieć się o nim czegoś, przekonać się, że jest ekspertem w swojej dziedzinie. Strona typu one-page nie daje takiej możliwości, bo po prostu brakuje na niej miejsca.

Witryny jednostronicowe nie są najlepszym rozwiązaniem dla firm, które wciąż nie wypracowały sobie rozpoznawalnej marki. Debiutują, próbują rywalizować z o wiele bardziej znaną konkurencją. W ich przypadku wartościowa, rozbudowana treść, stanowi absolutną podstawę w kreowaniu wizerunku w sieci.

Kolejną wadę stron typu one-page są spore trudności w ich pozycjonowaniu. Współczesne działania SEO są w końcu oparte o treść, a gdy tej brakuje lub jest bardzo lakoniczna, pojawia się problem. Trudno sobie przecież wyobrazić „upychanie” słów kluczowych w kilkuzdaniowych tekstach – wyglądałoby to co najmniej niepoważnie.

Witryny jednostronicowe są tylko jedną z kilku opcji dostępnych dla przedsiębiorców rozpoczynających walkę o zwiększenie zasięgu w sieci. Naprawdę nie ma sensu, aby się upierać przy tym rozwiązaniu. Zwłaszcza, że wiele firm decyduje się na one-page wyłącznie z przyczyn estetycznych, nie biorąc pod uwagę innych argumentów przytoczonych w naszym poradniku.


Autor wpisu:
Grzegorz WiśniewskiSoluma Interactive

Sprawdź nas!

Sprawdź naszych specjalistów w praktycznym działaniu. Zobacz co możemy zrobić dla Twojej firmy - przejrzyj ofertę lub skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.

Darmowa konsultacjaZobacz cennik

Stosujemy pliki cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików (samodzielnie przez ustawienia przeglądarki), to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Zobacz politykę cookies.
Przewiń do góry