Landing page – jak powinna wyglądać skuteczna strona docelowa?

Doświadczenie pokazuje, że nawet świetna strona www nie zawsze gwarantuje najwyższą skuteczność dotarcia do klientów. Dzieje się tak wówczas, gdy Internet traktujemy jako miejsce, w którym nasi klienci mają dokonać zakupu lub podjąć jakąś konkretną akcję, a poszczególne składniki naszej oferty mniej ich interesują. Wówczas warto zastanowić się nad stworzeniem tzw. landing page, czyli strony docelowej. Jej głównym zadaniem jest skonkretyzowanie kampanii, skupienie się na np. jednym produkcie czy usłudze, na której sprzedaży najbardziej nam zależy. Jak powinna wyglądać skuteczna strona docelowa?

Cel tworzenia landing page

Landing page bywają naprawdę dobrym pomysłem na promowanie wyselekcjonowanego elementu oferty. Jeśli nasza firma świadczy wiele usług lub produkuje wiele produktów, to sporej grupie klientów może być trudno przebić się przez potok informacji umieszczonych na stronie www firmy. Są to osoby, które potrzebują szybkiej, konkretnej informacji, najlepiej ze wskazaniem, co muszą zrobić, aby osiągnąć dla siebie jakąś korzyść. Być może nie będą najbardziej lojalni, ale przynajmniej zostawią u nas jakieś pieniądze.

Do nich kierujemy właśnie landing page. Wyobraźcie sobie bank, który ma kilkadziesiąt różnych składników oferty (konta, lokaty, fundusze, kredyty, pożyczki etc.). Jego specjaliści od marketingu przeanalizowali, że największym zainteresowaniem klientów cieszą się lokaty. Co robią? Zlecają produkcję landing page dla tego właśnie produktu. Strona jest prosta, przejrzysta, ale tak zbudowana, aby maksymalnie skupić wzrok i myśli odbiorcy na przekazie. Celem jest to, aby po przeczytaniu krótkiego tekstu kliknął on w opcję: „Tak, chcę założyć lokatę w banku XYZ”.

Jakie cechy musi mieć dobra strona docelowa?

Świetna strona docelowa musi być zbudowana tylko i wyłącznie z myślą o przekazie, a nie ambicjach jej twórcy. W praktyce okazuje się, że im prościej, tym lepiej. Inne kluczowe cechy dobrej landing page, to:

• tylko jeden produkt/usługa – landing page nigdy nie tworzymy dla kilku produktów, bo to wprowadza chaos i powiela koncepcję strony www;
• sugestywność przekazu – chodzi o wszystkie elementy, które mają skupiać wzrok odbiorcy, czyli nagłówki, grafiki etc.;
• na początku trzęsienie ziemi – zasada Hitchocka tu działa doskonale. Czytelnik od razu musi zostać „zaatakowany” mocnym przekazem, bo decyzję o tym, czy przeczyta cały komunikat, podejmuje w ciągu kilku sekund;
• tekst – tak, strona docelowa musi mieć tekst, a nie tylko samą grafikę czy filmik promocyjny. Chodzi tu także o to, aby była dobrze widziana w wyszukiwarce;
• bardzo wysoka jakość grafiki i dobre rozplanowanie wszystkich elementów – chaotyczna, źle zaprojektowana landing page nikogo nie skłoni do podjęcia akcji, będzie więc tylko niepotrzebnym wydatkiem;
• dobra korelacja z identyfikacją wizualną marki – landing page nie może sprawiać wrażenia czegoś oderwanego od naszej marki. Ma być jednym z elementów jej promocji, dlatego stosujemy logo, kolorystykę i inne składniki identyfikacji wizualnej firmy, jakimi posługujemy się w oficjalnej komunikacji z klientami.

Stworzenie naprawdę dobrej landing page nie jest takie proste. To tak, jak z różnicą między artykułem popularno-naukowym, a hasłem reklamowym. Ten pierwszy potrafi napisać wiele osób, korzystając z ogólnodostępnych materiałów. Opracowanie tego drugiego wymaga jednak czegoś, co nazywa się talentem i warsztatem.