Marki budzą się po pandemii. McDonald’s zainwestuje grube miliony w reklamę

Pandemia mocno przetrzebiła budżety największych marek świata, zwłaszcza z tych branż, które nie mogły gładko przejść na model e-commerce. Sygnał, że czas obudzić się z letargu, daje McDonald’s, czyli największa sieć restauracji na świecie. Marka już zapowiedziała, że w drugiej połowie roku przeznaczy ogromne środki na działania reklamowe.

McDonald’s akumulował budżet

W drugim kwartale 2020 roku marka mocno oberwała po kieszeni. Przychody firmy rok do roku spadły o ponad 30% i wyniosły 3,76 miliarda dolarów – dla porównania w analogicznym okresie ubiegłego roku było to blisko 5,5 miliarda dolarów. Korporacji skórę uratowało mocniejsze położenie akcentu na model sprzedaży na wynos, ale rdzeń biznesowy marki się nie zmienia i docelowo konieczny jest powrót klientów do restauracji.

W tym ma pomóc globalna kampania reklamowa. McDonald’s zapowiada ją, jako próbę „nadrobienia straconego czasu”. Charakterystyczne jest w tym przypadku to, że firma nie ucięła budżetu marketingowego, ale zaczęła go kumulować, by wykorzystać zaoszczędzone środki po szczycie pandemii. To ma przynieść wyraźne odbicie sprzedaży i pomóc odrobić straty w drugiej połowie roku oraz w roku 2021.

Marka zapowiada zainwestowanie pieniędzy zaoszczędzonych w drugim kwartale w działania marketingowe rozpisane na trzeci i czwarty kwartał 2020 roku.  A jest co przeznaczać, ponieważ w samych tylko Stanach Zjednoczonych budżet na reklamę sieci został w okresie od marca do czerwca ograniczony aż o 70%.

Imponujące plany

McDonald’s zapowiada, że w drugiej połowie 2020 roku przeznaczy dodatkowe 200 milionów dolarów na marketing marki – to tak, jakby firma zaplanowała kolejny miesiąc globalnej kampanii. Środki te zostaną zainwestowane nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale też na innych rynkach, na których marka jest obecna, czyli w zasadzie na całym świecie.

Podobną ścieżkę obrały też inne marki. Dla przykładu: Coca Cola dopiero w wakacje ruszyła z pierwszą po pandemii globalną kampanią marketingową, również budując narrację wokół nowego otwarcia.