Korzystasz z AI do tworzenia treści? Na to musisz uważać

Narzędzia sztucznej inteligencji stają się tak powszechne, że zaczynamy z nich korzystać również w ramach działań czysto biznesowych i marketingowych. Doskonałym przykładem będzie tutaj zaangażowanie generatorów treści do tworzenia np. krótkich tekstów reklamy czy nawet całych artykułów na bloga, artykułów sponsorowanych itd. Też tak robisz? Choć bez wątpienia jest to wygodne i oszczędza mnóstwo czasu (oraz pieniędzy), to jednocześnie wiąże się z tym sporo zagrożeń. Sprawdź, na co musisz uważać przy korzystaniu z AI do tworzenia treści.

Prawa autorskie

AI nie potrafi myśleć samodzielnie, to wyłącznie model maszynowy, który tworzy treści na podstawie innych artykułów znalezionych w sieci. Zawsze istnieje więc ryzyko, że tekst, który opublikujesz na swojej witrynie, będzie częściowym plagiatem lub będzie zawierać unikalne informacje, których nie wolno powielać bez podania źródła. Kwestia praw autorskich będzie jednym z najbardziej palących problemów towarzyszących rozwojowi technologii AI.

Zobacz również: Czy można używać treści stworzone przez Chat GPT na własnych stronach internetowych? 

Stronniczość

Musisz sobie zdawać sprawę z tego, że każdy model maszynowy jest tworzony przez ludzi, którzy mogą kierować się np. własnymi interesami, poglądami czy polityką zatrudniającej ich firmy. Nie ma tutaj mowy o bezstronności AI. Sztuczna inteligencja zawsze będzie premiować źródła, które wpisują się w konkretny model pod kątem wizji świata, zajmowanego stanowiska itd.

Może się zatem okazać, że zupełnie nieświadomie publikujesz na stronie artykułu szerzące poglądy, z którymi osobiście się nie zgadzasz lub stoją one w sprzeczności z kreowanym wizerunkiem Twojej marki biznesowej.

Jakość treści

To kwestia dyskusyjna, ponieważ faktem jest, że narzędzia AI raz potrafią wręcz zachwycić jakością generowanej treści (w języku angielskim, natomiast w języku polskim podczas testów AI nie zdarzyło mi się by AI wygenerowało tekst na poziomie, który by mnie zadowolił), a następnym razem produkują tekst na poziomie szkoły podstawowej. Ta niestabilność i nieprzewidywalność sztucznej inteligencji sprawia, że trudno byłoby oprzeć o nią całą strategię content marketingową. Jest to również kluczowy powód, dla którego nie ma i w przewidywalnej przyszłości nie będzie opcji całkowitego zrezygnowania z usług zawodowych copywriterów i content writerów.