Autorskie grafiki w social media – dlaczego warto z nich korzystać?

Przeglądając profile różnych marek w mediach społecznościowych, szybko dojdziemy do prostego wniosku: większość absolutnie niczym się nie wyróżnia. Nie chodzi tylko o treść, ale przede wszystkim o warstwę graficzną. Marki korzystają z tych samych baz (stocków) zdjęć, przez co ich posty są pomijane przez zbudzonych wciąż tym samym widokiem użytkowników. To główny powód, dla którego warto inwestować w autorskie grafiki w social media. Po więcej zapraszamy do naszego poradnika.

Możliwość perfekcyjnego dopasowania grafik do charakteru marki

Z gotowymi projektami graficznymi i zdjęciami ze stocków jest tak samo, jak z ubraniami z sieciówki. Mogą być ładne, porządnie wykonane, ale nigdy nie będą leżeć tak, jak garnitur czy sukienka na wymiar.

Jeśli więc celem obecności Twojej marki w mediach społecznościowych jest zaakcentowanie jej unikalnego charakteru i przekonanie klientów, że mają do czynienia z wyjątkowym brandem, to musisz zadbać o niepowtarzalny wizerunek marki na każdym poziomie – również grafik załączanych do postów czy grafik wykorzystywanych w kampaniach reklamowych.

Real-time marketing

Szybkie reagowanie na jakieś budzące emocje wydarzenia, to standardowa taktyka marketingowa wykorzystywana przez promowane marki – nazywamy ją real-time marketingiem. Przykładem może być nawiązanie marki do koncertu zagranicznej gwiazdy czy kolejnego fatalnego meczu polskich piłkarzy.

Chcąc „bawić się” w real-time marketing, potrzebujesz autorskich grafik, które będą powstawać na bieżąco i szybko trafiać na profile marki w social media.

Budowanie zasięgu w oparciu o unikalne projekty graficzne

Zasięg w mediach społecznościowych można budować latami, przez długi czas nie odnotowując żadnych istotnych postępów. Chcąc przyspieszyć ten proces warto inwestować w autorskie, unikalne, kreatywne grafiki, które dość szybko powinny stać się jednym z elementów rozpoznawczych marki.

Jeśli uda się wypracować autorski styl grafik publikowanych jako posty marki, to użytkownicy prędzej czy później zaczną je kojarzyć z danym brandem – ten schemat doskonale działa na YouTube i można go przenieść 1 do 1 np. na Facebook.