Większość przedsiębiorców regularnie zagląda na swoje nowe strony internetowe. Robią tak przez kilkanaście dni od momentu startu witryny, a później… kompletnie o nich zapominają. Jeśli miałeś tak samo, a niedawno po raz pierwszy po długiej przerwie odwiedziłeś swoją firmową stronę internetową, to mogą z tego wyniknąć same dobre rzeczy. Jakie? Sprawdź w naszym poradniku.
Jeśli wróciłeś na swoją firmową stronę internetową na przykład po roku czy dwóch latach przerwy, to możesz przeżyć lekki szok. Nie ma znaczenia, że wtedy strona była projektowana zgodnie z obowiązującymi zasadami webdesignu. W naszej branży trendy zmieniają się tak szybko, że dzisiejsze rozwiązania za kilkanaście miesięcy mogą być już mało użyteczne.
Dlatego powrót na stronę po długim czasie ma sporą wartość, ponieważ pozwoli Ci ocenić, że jednak przyszedł czas, aby nieco ją unowocześnić. Niekoniecznie od razu całkowicie zmieniać, ale np. wprowadzić nowy układ menu, uzupełnić ofertę, zaktualizować dane kontaktowe itd.
Takie odkrycie jest największą korzyścią z odwiedzenia własnej strony internetowej po wielu miesiącach czy nawet latach przerwy. Gdy na bieżąco akceptujesz kolejne kroki agencji interaktywnej, to możesz nie zauważyć, że niektóre elementy strony jednak są niefunkcjonalne, a menu jest zbyt rozbudowane, przez co stało się chaotyczne.
Takie rzeczy dostrzega się po czasie. Wtedy można popatrzeć na stronę dokładnie tak, jak widzi ją potencjalny klient zaglądający na nią po raz pierwszy. Jest to świetna motywacja do wprowadzenia zmian poprawiających UX, czyli użyteczność witryny.
Pamiętasz, jak na etapie projektowania Twojej firmowej strony www uparłeś się, że sam napiszesz wszystkie teksty? Nie chciałeś korzystać z usługi copywritera, aby nie generować dodatkowych kosztów. W porządku, rozumiemy to, Twój wybór.
Samodzielnie napisane teksty nawet Ci się podobały i byłeś z nich autentycznie dumny. No to teraz przeczytaj je jeszcze raz. Prawdopodobnie całkowicie zmienisz zdanie i dojdziesz do wniosku, że tak napisane teksty nie wzmacniają wizerunku marki firmy, a raczej go osłabiają.
Mamy na myśli np. blog, który uruchomiłeś za namową agencji, od razu zadeklarowałeś przed sobą, że będziesz regularnie dostarczać na niego treści, ale niestety coś nie wyszło. Możesz mieć wrażenie, że dopiero co opublikowałeś jakiś fajny artykuł na blogu. Tak, to było prawie 2 lata temu…
Po wejściu na stronę i odkryciu tego faktu na pewno zauważysz, jak źle wygląda zaniedbana, nieaktualizowana treść. To może Cię skłonić, aby wreszcie zainwestować w porządny content marketing.
Sprawdź naszych specjalistów w praktycznym działaniu. Zobacz co możemy zrobić dla Twojej firmy - przejrzyj ofertę lub skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.