Chcesz zorganizować konkurs na logo Twojej firmy? Dowiedz się, dlaczego to zły pomysł

Jeszcze kilkanaście lat temu konkursy na realizację jakiejś usługi ogłaszały wyłącznie wielkie firmy i państwowe przedsiębiorstwa. W XXI wieku na ten krok mogą sobie pozwolić wszyscy, co jeszcze oczywiście zasługą upowszechnienia się Internetu. Jan Kowalski, który ma mały zakłada szewski, może ogłosić konkurs na projekt logotypu firmy np. na Facebooku czy innym portalu społecznościowym. Szansa na to, że otrzyma przynajmniej kilka ofert, jest całkiem spora. Przestrzegamy jednak przed takim sposobem wybierania znaku firmowego. Dlaczego to zły pomysł? Dowiesz się z naszego artykułu.

Kto bierze udział w takich konkursach?

Od razu zaznaczamy, że w tym wpisie nie omawiamy tematu oficjalnych przetargów lub konkursów organizowanych przez znane, globalne marki. Chodzi nam o ciekawy trend, jakim jest szukanie wykonawców różnych prac – zwłaszcza graficznych – w social mediach i na forach internetowych.

Pierwszy raz spotkaliśmy się z taką sytuacją kilka lat temu. Obecnie tego typu ogłoszenia są wręcz nagminne. Ich autorzy, zwykle drobni przedsiębiorcy, ewentualnie start-upy bez kapitału, publikują wpis np. na Facebooku o takiej treści:

„Witam. Firma XYZ ogłasza konkurs dla grafików na stworzenie logo swojej marki. Na prace czekamy 2 tygodnie od momentu pojawienia się ogłoszenia na naszym profilu. Informujemy, że skontaktujemy się tylko z wykonawcą wybranego projektu. Nagroda w konkursie wynosi 200 złotych.”

Teoretycznie jest to zwykłe ogłoszenie, jakich wiele w mediach społecznościowych. W praktyce bardzo dziwimy się ich autorom. Najwyraźniej nie zdają sobie oni sprawy z ważnego faktu. Otóż żaden zawodowy grafik (a nawet utalentowany amator) nie złoży tutaj swojej oferty. W takich konkursach udział biorą wyłącznie osoby, które się nudzą, mają trochę wolnego czasu i z grubsza opanowały podstawy Painta. Trudno oczekiwać, by wyszło z tego coś dobrego.

Profesjonalista nie pracuje za darmo

Powiesz: jak to za darmo? Przecież jest nagroda! No dobrze, ale co w sytuacji, gdy projekty jednak nie przypadną firmie do gustu? Czy wypłaci wynagrodzenie ich autorom? Oczywiście, że nie. Właśnie dlatego profesjonalny grafik nawet nie spojrzy na takie ogłoszenie, ewentualnie udostępni je znajomym z branży, aby mieć się z czego pośmiać przy piwie.

Stworzenie projektu logo jest czasochłonnym procesem, którego nie można przeprowadzić kilkoma machnięciami myszką. To znaczy można, ale efekt będzie – pisząc eufemistycznie – mało spektakularny. Warto więc postawić się w sytuacji grafika, np. pracującego w agencji interaktywnej, takiej jak Soluma Interactive. Godzina jego pracy kosztuje od 100 do 300 złotych. Tylko szaleniec poświęciłby swój wolny czas na wzięcie udziału w konkursie, którego organizator najwyraźniej jest bardzo niepoważnym człowiekiem.

200 złotych? Z czym do ludzi?

W tym wpisie nie będziemy się pastwić nad przedsiębiorcami, którzy prezentują absurdalny kierunek myślenia i naiwnie twierdzą, że za 100-200 złotych mogą mieć świetny, profesjonalny projekt logo. Jeśli chcesz, to zajrzyj na nasz blog ten temat (wyjaśniamy w nim, dlaczego niektórzy projektują logo za tak śmieszne pieniądze).

Teraz tylko nadmienimy, że nie ma fizycznej możliwości, aby ktokolwiek mający pojęcie o projektowaniu grafiki na potrzeby biznesowe, zgodził się wziąć udział w konkursie, w którym do wygrania jest tak niska kwota. Jedynym wabikiem w takiej sytuacji może być silna marka firmy, dla której projekt zostanie przygotowany (wówczas bonusem jest możliwość wrzucenia sobie tego logo do portfolio). Problem w tym, że silne marki nie organizują takich konkursów, a już na pewno nie w tak partyzancki sposób.

Szkoda czasu

Załóżmy jednak, że się uprzesz i zorganizujesz taki konkurs na profilu swojej firmy na Facebooku. Już teraz możemy rozpisać scenariusz dalszych wydarzeń:

• Do konkursu przystępuje kilka osób (średnia wieku: 13 lat).
• Od każdej osoby otrzymujesz 3 projekty.
• Wszystkie projekty trącą amatorszczyzną, część to po prostu plagiaty lub są oparte o darmowe szablony
• Szybko dochodzisz do wniosku, że tylko straciłeś czas, a i tak nadal nie masz logo firmy.
• Zawiedzeni autorzy niewybranych projektów bombardują Twój profil obraźliwymi wpisami, na czym Twoja marka z pewnością nie zyska.

Przyznasz, że brzmi to słabo i raczej nie chcesz dopuścić do takiej sytuacji. Dlatego daruj sobie organizowanie takich amatorskich konkursów na logo firmy. Twoja marka nie może być przedmiotem śmiesznych eksperymentów. Rozumiemy, że wizja kupienia logo za drobniaki jest dość kusząca, ale w ogólnym rozrachunku takie oszczędności się po prostu nie kalkulują.

Zawsze rozsądniej i bezpieczniej jest zlecić wykonanie projektu logo profesjonalnemu studiu graficznemu, od którego możesz wymagać wysokiej jakości, terminowości i unikalności. „Dziadowanie” nie przystoi poważnemu przedsiębiorcy.