Ten sam artykuł sponsorowany na różnych portalach? Zły pomysł!

Napisanie artykułu sponsorowanego nie jest łatwe i zajmuje sporo czasu, dlatego te rozsądniejsze firmy wolą zlecić stworzenie tekstu zawodowemu copywriterowi. Do tego momentu wszystko jest jasne. Problem zaczyna się w momencie, gdy przedsiębiorca planuje opublikować artykuł sponsorowany na kilku konkurencyjnych wobec siebie portalach i… zamierza wykorzystać dokładnie ten sam tekst. To bardzo zły pomysł, o czym przekonujemy w naszym poradniku.

Konflikt z wydawcą

Większość wydawców portali internetowych zastrzega w umowie, że artykuł sponsorowany dostarczony do publikacji musi być unikalny. Oznacza to, że nie może zostać opublikowany w żadnym innym medium w niezmienionej formie. Jest to o tyle ważne, że wydawcy nie mogą sobie pozwolić na poniesienie ryzyka posiadania na stronie tzw. double content, czyli zdublowanej treści. Grożą za to poważne konsekwencje ze strony Google.

Złamanie praw autorskich

Autor artykułu sponsorowanego, najczęściej zawodowy copywriter, przekazuje klientowi majątkowe prawa autorskie do swojego tekstu. Może jednak zastrzec w nich, że umowa dotyczy publikacji artykułu na jednym wskazanym tzw. polu eksploatacji, czyli w tym przypadku portalu internetowym. Copywriterzy zabezpieczają się w ten sposób przed przesadnie „oszczędnymi” klientami, którzy próbują wykorzystywać jeden tekst w różnych kampaniach po wprowadzeniu tylko kosmetycznych zmian.

Podpadnięcie Google

Nawet jeśli wydawcy i copywriter nie zorientują, że przedsiębiorca chce opublikować ten sam artykuł sponsorowany na różnych portalach, to z pewnością w końcu wpadnie na to algorytm Google. Roboty wyszukiwarki mogą to uznać za spamowanie, w konsekwencji czego linki prowadzące do strony przedsiębiorstwa, które zostały umieszczone w artykule sponsorowanym, będą uznane za szkodliwe. Nietrudno się domyślić, czym to grozi – najmniejsza kara to po prostu spadek pozycji strony w Google.

Spadek zaufania do marki

Nie możemy oczywiście zapomnieć, w jakim celu właściwie publikuje się artykuły sponsorowane w przestrzeni Internetu. Chodzi o zwiększenie świadomości marki w grupie docelowej. Pytanie tylko, czy potencjalni klienci, którzy kilkakrotnie na różnych portalach trafią na dokładnie ten sam artykuł, uznają takie działania marketingowe za profesjonalne? To mało prawdopodobne. Tego typu kampania trąci amatorszczyzną i godzi w wizerunek marki.

Wniosek jest zatem prosty: nie ma sensu oszczędzać na pracy copywritera. Planując publikację artykułów sponsorowanych na różnych portalach, bezwzględnie trzeba zamówić osobne teksty na każdy z nich.