Wysoki współczynnik odrzuceń strony – 5 bardzo prawdopodobnych powodów

Tytułowe zagadnienie budzi strach u większości właścicieli komercyjnych witryn. Odrzucenie kojarzy nam się z tym, że strona nie spodobała się użytkownikom lub nie znaleźli oni na niej tego, czego szukali. Sprawy nie warto bagatelizować, bo wysoki współczynnik odrzuceń ma realny wpływ na pozycję strony w wyszukiwarce, a przede wszystkim na jej skuteczność w zdobywaniu klientów.

Wysoki współczynnik odrzuceń – co to właściwie jest?

Google stale analizuje ruch na stronie internetowej i podaje zebrane informacje w postaci przeróżnych danych dostępnych z poziomu panelu Google Analytics. Nie jest to może narzędzie idealne, ale z pewnością najpopularniejsze. Jednym ze wskaźników, na które szczególnie trzeba zwracać uwagę, jest wspomniany już współczynnik odrzuceń, wyrażany procentowo.

Przykładowo. Jeśli naszą stronę odwiedziło w danym miesiącu 1000 unikalnych użytkowników, a współczynnik odrzuceń wynosi 60%, oznacza to, że aż 600 osób nie wykonało na stronie żadnej akcji (nie przeszło do innej zakładki, nie kliknęło w żaden link) i w krótkim czasie wróciło do wyszukiwarki, aby wybrać kolejną stronę z wyników.

Dla robotów Google jest to dowód na to, że strona nie ma wartościowego przekazu lub skierowanie na nią użytkownika było błędne. Domyślacie się pewnie, że w efekcie maleje szansa na to, że witryna będzie w przyszłości osiągała wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania.

Co ma największy wpływ na wysoki współczynnik odrzuceń?

Jeśli nasza strona ma problem z tym parametrem (co zawsze trzeba regularnie sprawdzać), wówczas najprawdopodobniej jego źródłem jest jeden z tych 5 czynników:

1. Zły wygląd layoutu strony – użytkownik wchodzi praktycznie zawsze najpierw na stronę główną. Dlatego jej wygląd i układ ma kluczowe znaczenie dla powodzenia witryny. Jeśli layout odstrasza, panuje w nim chaos, a co gorsza użytkowników wita irytująca muzyczka lub animacja (albo zasłaniająca cały ekran reklama), jest niemal pewne, że szybko opuszczą stronę.
2. Strona długo się ładuje – przyjmujemy, że akceptowalny dla większości użytkownik czas ładowania strony wynosi do 4 sekund. Jeśli trwa to dłużej, to wiele osób ze zniechęcenia opuści witrynę zaraz po jej załadowaniu. Warto więc sprawdzić czas ładowania strony i usunąć wszelkie elementy wydłużające ten parametr.
3. Zła jakość contentu – użytkownik wchodzi na stronę np. kancelarii prawnej i widzi, że owa kancelaria ma „Obrzymi doświadczni w prowadzeniu spraw klintów”. Błędy, fatalna składnia i gramatyka, brak zachęty do zapoznania się z ofertą – to wszystko powoduje wzrost współczynnika odrzuceń. Dlatego budując stronę koniecznie trzeba zadbać o wysoką jakość tekstów. Szczególną uwagę warto poświęcić nagłówkom, bo to one są czytane w pierwszej kolejności.
4. Nieczytelny układ – większość użytkowników wchodzących na stronę firmy szuka 2-3 najważniejszych zakładek: Kontakt, Cennik, Oferta. Jeśli nie można ich znaleźć, bo są poukrywane lub nie istnieją, mało komu będzie się chciało zanurzać w zawartość strony. Menu musi być dobrze widoczne, umieszczone w intuicyjny sposób, należy też promować zakładkę kontaktową lub formularz kontaktowy – np. poprzez przycisk Call to Action.
5. Źle prowadzona kampania Google Adwords – wzrost współczynnika odrzuceń często następuje po uruchomieniu kampanii linków sponsorowanych. Wówczas okazuje się, że strona firmowa nie jest na tyle atrakcyjna, aby zachęcić osoby klikające w linki do zapoznania się z jej zawartością. Dlatego lepiej jest kierować ruch z Adwords na stronę docelową (promującą konkretny produkt lub usługę), a stronie www firmy pozostawić rolę wizerunkową.

Po usunięciu tych przeszkód współczynnik odrzuceń powinien znacząco spaść. Analizę tego zjawiska warto zlecić wykonawcy strony lub innej, profesjonalnej agencji, która szybko i skutecznie zareaguje na pojawiające się na stronie problemy. Najważniejsze jest jednak regularne zaglądanie do statystyk – są źródłem bardzo cennej wiedzy.