Narzędzia do budowania swojej marki w sieci. 5 żelaznych pozycji

Budowanie marki – brzmi dumnie i jakoś tak drogo, ale w praktyce jest to obranie zwykłej strategii zaistnienia w świadomości klientów. Nas w tym wpisie najbardziej interesuje przestrzeń internetowa, która w stosunku do ceny i zasięgu jest zdecydowanie najlepszym polem do ogłaszania światu: Oto ja i mój biznes! Ponieważ jednak mówimy o świecie funkcjonującym według pewnych zasad, nie można ot tak sobie do niego wejść i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki odnieś sukces w 15 minut. Potrzebne będą do tego konkretne narzędzia. Przygotowaliśmy dla Was krótką ściągawkę.

Domena – ale nie byle jaka

Aby zaistnieć w sieci i zacząć pozyskiwać w niej klientów, trzeba mieć swoją stronę internetową. A żeby mieć stronę internetową, trzeba wcześniej wykupić domenę. Warto się bardzo przyłożyć do wymyślenia jej nazwy. W praktyce właśnie od domeny w dużej mierze zależy, czy klienci będą chcieli odwiedzić naszą stronę. Wszelkie zagmatwane, niezrozumiałe, wieloczłonowe nazwy lepiej sobie od razu odpuścić.

Trzeba też zwrócić uwagę na rozszerzenie domeny. Najlepiej jest wybrać taką z .pl na końcu, bo takie domeny budzą większe zaufanie. Jeśli domena jest zajęta można pomyśleć o rozszerzeniu .com.pl lub .eu.

Strona internetowa

Nie trzeba chyba szczególnie wyjaśniać, dlaczego ma ona tak ogromne znaczenie dla powodzenia naszego biznesu w sieci i poza nią. Posiadanie firmowej strony www już dawno przestało być dobrym pomysłem. Teraz to po prostu konieczność.

Zlecając budowę strony zwracajmy jednak uwagę na kilka istotnych kwestii. Przede wszystkim jej profesjonalny wygląd, doskonałą użyteczność, łatwość obsługi, możliwość samodzielnego uzupełniania treści w przyszłości oraz wypełnienie witryny bardzo wartościowym contentem.

Blog lub portal tematyczny

Dodatkowe źródło wartościowych (bardzo lubianych przez Google) linków, ale przede wszystkim doskonałe zaplecze merytoryczne dla naszego biznesu. Blog firmowy pozwala nam dotrzeć do klientów tylnymi drzwiami. Najpierw bowiem coś im dajemy, dzielimy się wiedzą i pokazujemy swój profesjonalizm, a później dopiero sprzedajemy. Z tą różnicą, że klient jest już na kupno zdecydowany.

Rozwinięciem bloga może być portal tematyczny. To już specjalistyczne źródło wiedzy, do którego będą trafiać wyselekcjonowani i bardzo świadomi czytelnicy. Przekonaj ich poziomem swojej wiedzy, a dużo szybciej podejmą decyzję zakupową.

Budowę i prowadzenie bloga czy portalu tematycznego najlepiej jest zlecić profesjonalnej agencji content marketingowej lub reklamowej. Od razu zapewnimy sobie stały dopływ wysokiej jakości treści, które szybko zyskają popularność w sieci i zaczną przenosić ten ruch wprost do naszego biznesu.

Social media

Ich zmierzch wieszczy się od lat, a większość najpopularniejszych portali społecznościowych zamiast się zwijać, jeszcze zwiększa swój zasięg. Biznesowa obecność w social media to bardzo dobry pomysł promocyjny – w ten sposób przede wszystkim zwiększamy zasięg, trafiamy do klientów w środowisku, w którym czują się dobrze i są dużo lepiej nastawieni do wszelkich akcji marketingowych.

Social media można wykorzystywać na dziesiątki sposobów, ale prowadzenie profesjonalnej i zaawansowanej kampanii lepiej już powierzyć specjalistycznej agencji reklamowej. Nieumiejętne ruchy mogą bowiem przynieść wiele szkód.

Reklama

O reklamie internetowej powstają już prace magisterskie, więc nie mamy ambicji, aby skondensować temat w tym krótkim wpisie. Każdy przedsiębiorca działający w sieci prędzej czy później zacznie się w niej reklamować. Pytanie tylko, czy wybierze dobre narzędzie. Tu bardzo przydaje się pomoc specjalistów, którzy doskonale znają specyfikę Internetu i potrafią dobrać strategię reklamową do budżetu, wielkości i oczekiwań marki.

Oczywiście prym, poza wciąż świetnie finansowanymi kampaniami banerowymi, wiedzie AdWords. Na działania SEM polskie firmy przeznaczają już ponad 30% swoich reklamowych budżetów dedykowanych Internetowi. AdWords i AdSense powoli stają się dla wielu firm realną alternatywą dla zwykłego pozycjonowania. Nie bylibyśmy aż takimi optymistami – sądzimy, że nadal lepiej jest prowadzić oba działania jednocześnie.

Budowanie swojej marki w sieci jest zatem procesem ogromnie złożonym i absolutnie nie da się tego zrobić w kilka miesięcy. Chyba, że oczekujemy efektu jednostkowego – wówczas możemy sięgnąć po virale, memy, jednak na trwałą rozpoznawalność (szczególnie wśród klientów mających prawdziwe pieniądze) nie liczmy.