Przestań zrzucać winę za porażki w biznesie na innych. Zrób marketingowy rachunek sumienia

No dobrze, czyli Ci nie idzie? Firma ledwo zipie, a Ty maniakalnie myślisz, co może być tego przyczyną? Pewnie, że najłatwiej będzie obarczyć winą wszystkich dookoła, pracowników, konkurencję, Masonów i kogo tam jeszcze chcesz. Prawda jest jednak brutalna: to efekt Twoich zaniedbań. Gdy zgłaszają się do nas przedsiębiorcy i liczą, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zamienimy ich słabiutkie biznesy w marki na poziomie co najmniej Apple, to zawsze na początku zalecamy ochłonięcie i zrobienie marketingowego rachunku sumienia. Warto poświęcić na to kilka chwil, bo można w ten sposób otrzymać odpowiedzi na wiele ważnych pytań. To co? Zaczynamy?

Przyjrzyj się swojej firmowej stronie www

Ale tak dokładnie, nie pobieżnie. Być może zechcesz zabawić się w swojego hipotetycznego klienta, który wchodzi na stronę www Twojej firmy. Spróbuj sobie wyobrazić jego odczucia i decyzje. Czy strona zachęca go do zapoznania się z ofertą firmy? Czy dobrze koreluje z jej wizerunkiem? Czy podkreśla jej profesjonalizm? Czy kieruje prostą drogą do zakładki kontaktowej lub cennika? Jeśli nie, to czas na zmiany i nie możesz z nimi zwlekać.

Strona internetowa nie jest dziś luksusem czy tylko dodatkiem. To fundament obecności firmy w sieci. Musisz zdawać sobie sprawę, że komunikacja z markami masowo przenosi się do środowiska Internetu. Konsumenci chcą kupować online, poznawać firmy online, wybierać usługi online, nawiązywać relacje online. Jeśli zaniedbujesz ten obszar, to nic dziwnego, że nie idzie Ci w biznesie.

Oceń wizualną stronę swojej firmy

Mamy tutaj na myśli podstawowe elementy identyfikacji wizualnej marki: logo, papeterię, layout strony, wszelkie grafiki stosowane w mediach społecznościowych. Jeśli te, którymi się posługujesz, aż biją po oczach amatorszczyzną lub – co gorsza – w ogóle ich nie masz, to mamy do Ciebie jedno pytanie: jak Ty prowadzisz ten biznes?

Nie zrozum nas źle. Nie negujemy Twojej przedsiębiorczości, ale ciężka praca i dobry pomysł to dziś zdecydowanie za mało, aby osiągnąć rynkowy sukces. Czy wiesz, że od 75 do nawet 90% nowych produktów nigdy nie zdobywa zainteresowania klientów i jest wycofywanych z produkcji? To twarde dane, które muszą dać Ci do myślenia.

Powodem większości porażek w biznesie jest bagatelizowanie tego, że współcześni klienci nie chcą już kupować u „Jasia zza płotu”. Wolą wybierać produkty renomowanych marek, do których mają zaufanie. Czy zrobiłeś wszystko, aby tak była postrzegana Twoja firma?

Policz, ile zainwestowałeś w markę

Nic? 100 złotych? 1000? Chyba sam nie wierzysz, że tak skromna inwestycja może przynieść spodziewane owoce. Działania marketingowe nigdy nie były i nie będą tanie. Z drugiej strony przedsiębiorcy dysponujący bardzo ograniczonym budżetem na promocję, także mogą rozpocząć proces budowania marki. Powinni jednak wydawać pieniądze z głową, a nie rzucać się od ściany do ściany.

Prosty przykład: ktoś Ci powiedział, że jak zainwestujesz 500 złotych w reklamę AdWords, to za 2 dni będziesz mieć 10 klientów. Super. Problem jest jednak w tym, że masz tak słabą stronę internetową i tak fatalnie opisane produkty, że nikt przy zdrowych zmysłach nie zostawi u Ciebie choćby złotówki. Dlatego trzeba zacząć od początku, uwiarygodnić biznes, uatrakcyjnić produkt, a dopiero później oferować go klientom.

Sprawdź, komu i w jakim zakresie zlecałeś działania marketingowe

Jeśli w przeszłości podejmowałeś już próby wypromowania swojego biznesu i zlecałeś różne prace rzekomym specjalistom, to teraz oceń efekty. Nie ma żadnych? Wiesz zatem, że wyrzuciłeś pieniądze w błoto. Nie popełnij więcej tego błędu. Naprawdę rozsądniej jest przeprowadzić skromną kampanię marketingową, ale dobrze dopasowaną do wizerunku firmy i przede wszystkim oczekiwań grupy docelowej. Tym powinni się zająć eksperci.

Od razu zachęcamy Cię do lektury naszego poradnika, w którym udowadniamy, że żadna firma nie jest na tyle mała, aby nie mogła skorzystać z pomocy profesjonalnej agencji reklamowej.

A na deser zostaw sobie fundamentalne pytanie: czy komunikujesz się ze swoimi klientami? Jeśli tak, to w jaki sposób? Czy dbasz o regularne tworzenie treści poradnikowych, dzięki którym zyskasz renomę branżowego eksperta? Czy inwestujesz w unikalne, wartościowe opisy produktów, aby wyróżnić swój sklep internetowy na tle konkurencji? Czy Twoja marka jest aktywna w mediach społecznościowych, czy ma wizytówkę w Google Moja Firma (tutaj: dowiedz się jak założyć profesjonalną wizytówkę w Google Moja firma), czy odpowiadasz na pytania i komentarze, czy udostępniasz klientom różne kanały komunikacji?

Wiemy, że zarzuciliśmy Cię stosem wątpliwości, dlatego daj sobie trochę czasu na przeanalizowanie tego wszystkiego. To na pewno przysłuży się Twojemu biznesowi.