Podstawowe metryki skuteczności treści na stronie internetowej

Treść to podstawowy nośnik informacji o ofercie i kompetencjach marki. Wielu przedsiębiorców nadmiernie skupia się na aspektach SEO, zapominając, że wszelka treść opublikowana na stronie firmowej, powinna w pierwszej kolejności sprzyjać budowaniu eksperckiego i atrakcyjnego wizerunku przedsiębiorstwa, a także wzbudzać zaufanie do marki. Tworząc treści warto regularnie monitorować ich skuteczność, do czego służą liczne metryki. Kilka z nich możesz obserwować i analizować samodzielnie, a po gotowe wskazówki zajrzyj do naszego poradnika.

Współczynnik odrzuceń

Czyli tzw. bounce rate. Współczynnik odrzuceń jest metryką wskazującą, ilu użytkowników opuściło stronę bez wykonania żadnej akcji, czyli np. bez przejścia na inną podstronę, bez wypełnienia formularza kontaktowego etc. Im wyższy bounce rate, tym gorzej, co może sugerować niską skuteczność treści. Warto się im przyjrzeć.

Średni czas wizyty

Ogólna zasada głosi, że im więcej czasu trwa pojedyncza sesja (czyli wizyta na stronie), tym lepsza jakość treści. Nie ma to oczywiście aż tak bezpośredniego przełożenia, natomiast jeśli widzisz, że większość użytkowników opuszcza stronę w czasie kilkunastu sekund, to najwyraźniej nic ich na niej nie zainteresowało, a sama treść jest niezbyt angażująca. To sygnał, że warto zainwestować w lepsze treści, na przykład poradnikowe.

Źródła ruchu

Najbardziej pożądany jest ruch organiczny, czyli pochodzący prosto z wyszukiwarki oraz innych kanałów niepłatnych. Świadczy to o tym, że strona jest dobrze widoczna w Google i zawiera treści przyciągające użytkowników. Jeśli musisz wydawać coraz więcej na płatne kanały pozyskiwania użytkowników, to czas najwyższy przeanalizować jakość treści i zainwestować w dłuższe, unikalne, merytoryczne formaty.

Odwiedzane podstrony

Przy pomocy prostych narzędzi analitycznych, jak Google Analytics, możesz określić, które podstrony najmocniej przyciągają użytkowników witryny. Jeśli widzisz, że gros z nich przechodzi do zakładki bloga, to jest to ważny sygnał, że warto dalej inwestować w treści o walorze edukacyjnym. Jeśli jednak blog w ogóle nie budzi zainteresowania, za to więcej osób zatrzymuje się na podstronie z cennikiem, to zadbaj o dodanie do niej wartościowej treści, która będzie odsyłać do artykułów na blogu (np. „Dowiedz się, z czego wynika cena – zajrzyj do naszego artykułu”) w ramach linkowania wewnętrznego.