Marketing małej firmy usługowej: pięć kroków do zaistnienia na lokalnym rynku w 2024 roku

Małe firmy usługowe są solą polskiej przedsiębiorczości. To setki tysięcy hydraulików, stolarzy, elektryków, monterów klimatyzacji, firm sprzątających, ogrodników i wielu podobnych. Tym, co łączy wszystkie te firmy, jest bardzo ograniczona skala działania oraz zwykle brak budżetu na sensowny marketing, zwłaszcza na samym początku. I choć takie biznesy bazują na pozyskiwaniu klientów z polecenia, to nie oznacza, że nie mogą zawalczyć o dodatkowe zlecenia, od większych klientów, płacących lepsze pieniądze. W końcu to jedyna droga do rozwoju działalności.

Nie da się tego zrobić bez marketingu, który wcale nie jest poza zasięgiem finansowym małych firm usługowych. W naszym poradniku znajdziesz gotowy, pięcioetapowy plan marketingowy skrojony w sam raz na potrzeby i możliwości mikro biznesów.

Krok 1: podstawowa identyfikacja marki

Często jest tak, że właściciele bardzo małych, jednoosobowych firm usługowych nie inwestują w podstawowe środki komunikacji marketingowej, ponieważ uważają to za „niepoważne” lub wychodzą z założenia, że przecież to oni są twarzą swojego biznesu, osobiście realizując zlecenia. To błędne podejście.

Nawet mała firma powinna posiadać identyfikację marki, z którą z czasem zacznie być kojarzona. Mamy tutaj na myśli co najmniej dwa podstawowe elementy, czyli:

1. Nazwę marki przedsiębiorstwa.
2. Logo marki.

Większości klientów o wiele łatwiej będzie zapamiętać, że usługę zrealizowała firma o jakiejś konkretnej nazwie, niż przysłowiowy „Jan Kowalski”. W dodatku nazwa marki oraz jej strona wizualna w postaci logo profesjonalizują wizerunek przedsiębiorstwa, uwiarygadniając również jego ofertę i kwalifikacje usługodawcy.

Rada:

Małym usługodawcom sugerujemy również zainwestować w chwytliwy slogan marki.

Jeśli lubisz seriale i znasz tytuł „Better Call Saul”, to postać Saula Goodmana oraz stworzony przez niego biznes adwokacki doskonale ilustrują, jak dobre efekty może przynieść atrakcyjna identyfikacja nawet małej, jednoosobowej marki.

Krok 2: wizytówka Google

Stworzenie wizytówki Google jest bardzo proste i zupełnie darmowe, a to świetne narzędzie marketingu dla każdej firmy – zwłaszcza małego usługodawcy, który celuje w pozyskiwanie klientów lokalnych.

Wizytówkę warto założyć od razu po rozpoczęciu działalności, urozmaicając ją o np. zdjęcia zrealizowanych prac, dokładny opis świadczonych usług oraz sukcesywnie zbierając opinie zadowolonych klientów – nie wstydź się prosić o ich wystawienie, ponieważ jest to rewelacyjny dopalacz dla marketingu Twojej działalności.

Krok 3: Strona internetowa

Choć rekomendujemy posiadanie wizytówki Google, to jednocześnie przypominamy, że nie należy jej traktować w kategoriach alternatywy dla pełnoprawnej strony internetowej. Nawet małe biznesy usługowe potrzebują dziś witryny, która będzie ich podstawowym narzędziem komunikacji z klientami.

Strona może pełnić wieloraką funkcję:

• W skondensowany sposób prezentować ofertę przedsiębiorstwa;
• Służyć rezerwowaniu terminów realizacji usług;
• Prezentować kompetencje zawodowe firmy;
• Prezentować dotychczas zrealizowane projekty (wirtualne portfolio firmy);
• Ułatwiać kontakt z firmą (np. poprzez wygodny dla klienta formularz online);
• Odpowiadać na najczęściej zadawane pytania (skrócenie procesu obsługi klienta);

Stronę internetową warto traktować jako pierwszy stopień kontaktu klienta z firmą i zadbać o to, aby już na tym etapie klient odnosił pozytywne wrażenie i nabrał przekonania, że warto powierzyć realizację danej usługi właśnie Twojemu przedsiębiorstwu. Stanowczo polecamy zatem posiadanie choćby taniej strony internetowej.

Krok 4: marketing treści

Małe firmy, które dysponują bardzo ograniczonym budżetem marketingowym, nie powinny ścigać się z bogatszą konkurencją na liczbę wyświetlanych reklam, ale wyróżnić merytorycznym przekazem. To dłuższa, natomiast bardzo skuteczna taktyka.

Sukcesywne inwestowanie w marketing treści prędzej czy później przełoży się na zwiększenie rozpoznawalności marki przedsiębiorstwa oraz wpłynie na zwiększenie zasięgu firmy w sieci. Co ważne, ten efekt będzie trwały, nawet po przerwaniu kampanii czy jej istotnym ograniczeniu (po uprzednim zbudowaniu obszernej bazy artykułów).

Marketing treści jest wręcz stworzony właśnie dla małych firm usługowych, które bazują na zdobywaniu zaufania klientów. W tym celu należy m.in. prowadzić blog z praktycznymi poradami, stworzyć obszerny dział FAQ z odpowiedziami na najczęściej zadawane pytania, publikować omówienia realizacji co ciekawszych zleceń (tzw. case study), a nawet tworzyć filmiki instruktażowe.

Cel jest prosty: udowodnić, że za marką przedsiębiorstwa stoją konkretne kwalifikacje i fachowa wiedza, a więc dwa deficytowe towary, bardzo poszukiwane przez zleceniodawców.

Krok 5: Pozycjonowanie (SEO)

Inwestowanie w pozycjonowanie jest niezbędne dla zapewnienia widoczności firmowej strony internetowej w wyszukiwarce, co z kolei przekłada się na pozyskiwanie większej liczby klientów z Internetu. W przypadku małych firm usługowych szczególnego znaczenia nabiera tzw. pozycjonowanie lokalne, czyli na frazy nawiązujące do miasta, gminy, regionu czy województwa.

Pamiętajmy, że współczesne SEO to już nie tylko ściganie się na frazy, ale przede wszystkim sukcesywne zdobywanie autorytetu w Google poprzez pozyskiwanie wartościowych linków prowadzących do strony www (świetnie nadają się do tego merytoryczne artykuły sponsorowane) oraz wypełnienie witryny wartościowym, unikalnym, niewygenerowanym przez AI contentem. Gdy dodamy do tego poprawną optymalizację witryny, jej szybkie ładowanie i czytelną strukturę strony, to zyskamy bardzo skuteczne narzędzie do budowania reputacji firmy w Internecie.

Podsumowanie

Opracowanie i wdrożenie takiego planu marketingowego jest w zasięgu finansowym większości początkujących przedsiębiorców i należy to traktować jako elementarną inwestycję we własny biznes. Pozwoli to zwiększyć rozpoznawalność firmy, dotrzeć do nowych klientów, którzy szukają usługodawców wyłącznie online, a także sukcesywnie budować markę przedsiębiorstwa poprzez np. prezentowanie efektów pracy, opisywanie zrealizowanych zleceń czy tworzenie wspomnianego contentu poradnikowego.

Jednocześnie zauważamy, że wielu właścicieli małych biznesów nie chce inwestować w tak podstawowe działania marketingowe, wychodząc z założenia, że wystarczy im pozyskiwanie klientów z polecenia. Wynika to z braku zrozumienia zmian, jakie zachodzą w naszym społeczeństwie – młodsze pokolenie nie utrzymuje już kontaktów sąsiedzkich i zamiast dzwonić po znajomych z prośbą o polecenie jakiegoś fachowca, woli poszukać go online, sugerując się wiarygodnością marki przedsiębiorstwa, atrakcyjnym opisem oferty, a przede wszystkim rekomendacjami Google oraz oceną dotychczasowych klientów.

Nie mamy wątpliwości, że jesteś dobrym fachowcem i klienci to docenią. Wcześniej jednak muszą się dowiedzieć o istnieniu Twojej firmy, co bez marketingu będzie bardzo trudne.